47-letni Adam T. usłyszał prokuratorski zarzut za zastrzelenie łosia w Kampinoskim Parku Narodowym - podała w poniedziałek stołeczna policja. Zastosowano wobec niego dozór policji.
Pod koniec stycznia policjanci z komendy w Starych Babicach pod Warszawą zostali powiadomieni o zastrzeleniu łosia na terenie KPN w miejscowości Klaudyn. Żmudne poszukiwania wydziału dochodzeniowo- śledczego doprowadziły do zatrzymania Adama T.
Mężczyzna przyznał się do zastrzelenia łosia. W jego mieszkaniu znaleziono dwie nielegalnie posiadane sztuki broni i amunicję. Pozwolenia na broń odebrano mu, gdy w 2008 r. pijany Adam T. strzelił ze sztucera do przejeżdżającego samochodu.
Kodeks karny stanowi, że kto - wbrew przepisom obowiązującym na terenie objętym ochroną - niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta, powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Kto zaś bez zezwolenia posiada broń palną lub amunicję, podlega karze pozbawienia wolności od pół roku do 8 lat więzienia.
W Polsce od 2001 r. łosie są objęte całorocznym okresem ochronnym.(PAP)
sta/ itm/ mow/