Pierwsze dwa lata członkostwa w UE stanowią okres zdecydowanej poprawy w handlu zagranicznym - oceniła sekretarz stanu w Komitecie Integracji Europejskiej (KIE) Ewa Ośniecka-Tamecka, przedstawiając w czwartek w Sejmie informację rządu o kosztach i korzyściach wynikających z członkostwa Polski w UE.
Ośniecka-Tamecka poinformowała podczas debaty w Sejmie, że od stycznia 2005 roku Polska notuje nadwyżkę w handlu z krajami UE. "Dodatnie saldo wymiany handlowej z krajami UE wyniosło w 2005 roku 2,3 mld euro" - argumentowała. Zaznaczyła jednocześnie, że nie nastąpił przy tym spadek obrotów z krajami Europy Środkowo- Wschodniej. "Eksport polskich towarów do Rosji wzrósł w 2004 roku o 72 proc., a w 2005 roku o dalsze 37 proc., osiągając wartość ponad 3 mld euro" - powiedziała sekretarz stanu KIE.
Sekretarz stanu w KIE podkreśliła również, że dotychczasowe członkostwo Polski we Wspólnocie potwierdziły, że "nasz kraj będzie beneficjentem netto". Jak powiedziała, w tym okresie Polska wpłaciła do budżetu UE 4,6 mld euro, "otrzymując równocześnie 7,5 mld euro".
Jak podkreśliła sekretarz stanu w KIE, bezpośrednim następstwem przystąpienia do UE jest także wzmocnienie złotówki. (PAP)
ajg/ kaj/