Palestyński premier Rami Hamdallah, zaprzysiężony na to stanowisko przed dwoma tygodniami, po spotkaniu w piątek z prezydentem Mahmudem Abbasem wycofał swą dymisję, złożoną dzień wcześniej - poinformowała AFP, powołując się na wysokiego przedstawiciela władz.
"Hamdallah rozmawiał z prezydentem Abbasem dwie godziny w jego siedzibie w Ramallah i poinformował go o decyzji w sprawie wycofania dymisji" - sprecyzowało to źródło.
Wyjaśniło, że Hamdallah zażądał "wyraźnego określenia kompetencji jego samego jako szefa rządu i dwóch wicepremierów, aby uniknąć konfliktów i uzurpowania władzy".
Hamdallah, akademik bez żadnego doświadczenia politycznego, zgłosił rezygnację, sfrustrowany koniecznością podziału władzy z dwoma wicepremierami, uważanymi za ludzi Abbasa. Dymisja, wycofana 24 godziny później, świadczy o głębokim kryzysie politycznym w Autonomii Palestyńskiej - zwracają uwagę komentatorzy.
Głównym punktem spornym były uprawnienia, jakie Abbas przyznał wicepremierowi Mohammedowi Mustafie, przewodniczącemu Palestyńskiego Funduszu Inwestycyjnego; chodzi o podpisywanie porozumień w Bankiem Światowym, co wcześniej leżało w gestii Salama Fajada, poprzednika Hamdallaha - poinformowało źródło zbliżone do obecnego premiera.
Fajad ustąpił ze stanowiska premiera w kwietniu. Wykształcony w USA ekonomista był postrzegany jako zbyt niezależny; ostatnio jego stosunki z prezydentem były napięte. (PAP)
ksaj/ mc/
14055920 arch.