Za hektar ziemi w trzecim kwartale tego roku trzeba było zapłacić średnio ok. 15 tys. zł, czyli o 1 proc. więcej niż w drugim kwartale. Najdroższa ziemia była w woj. łódzkim (ok. 26 tys. zł/ha), najtańsza - w lubuskim (9,6 tys. zł/ha).
Jak poinformowała w poniedziałek rzecznik Agencji Nieruchomości Rolnych Grażyna Kapelko, średnia cena hektara ziemi w III kwartale 2010 r. wyniosła 15 044 zł i w porównaniu z poprzednim kwartałem wzrosła o 164 zł, czyli o 1,1 proc. Dodała, że cena ta została określona na podstawie 2,7 tys. umów sprzedaży zawartych w tym okresie. W trzecim kwartale br. Agencja sprzedała na przetargach ok. 16,2 tys. ha ziemi.
"To dobra wiadomość dla rolników, że grunty rolne nie drożeją. Dlatego chciałbym zachęcić do nabywania gruntów, tym bardziej, że do 2013 r. rolnicy mogą korzystać z kredytu preferencyjnego na ich zakup" - skomentował dla PAP prezes Agencji Tomasz Nawrocki.
W ciągu roku cena państwowych gruntów rolnych wzrosła o 565 zł (z 14 479 zł za 1 ha w IV kwartale 2009 r. do 15 044 zł za 1 ha w III kwartale br.). W latach ubiegłych średnie ceny gruntów kształtowały się odpowiednio: w 2009 r. - ok. 14,5 tys. zł, w 2008 r. - 12540 zł, w 2007 r. - 9773 zł, w 2006 - 7374 zł, w 2005 - 5607 zł, w 2004 - 4682 zł, w 2003 - 3736 zł.
Najwyższe ceny uzyskano w województwach: łódzkim, śląskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim i opolskim, a najmniejsze w województwach: lubuskim i lubelskim. Najwięcej ziemia podrożała w województwach: łódzkim, świętokrzyskim i mazowieckim.
Najdrożej kosztowały duże nieruchomości - 300 ha i więcej, za takie trzeba było zapłacić przeciętnie 21,8 tys. zł/ha. Drogie były także małe działki do 1 hektara - 19,4 tys. zł za 1 ha. Najtaniej można było nabyć gospodarstwa o powierzchni 1-10 ha za 13,3 tys. zł/1 ha.
Według wstępnych danych, w ciągu trzech kwartałów tego roku Agencja rozdysponowała (m.in. przekazała samorządom, Lasom Państwowym czy kościelnym osobom prawnym) 75,8 tys. ha, z czego sprzedała 54,2 tys. Najwięcej ziemi sprzedały oddziały w Olsztynie, Gdańsku i w Szczecinie.
Rzecznik zauważyła, że w ostatnim okresie Agencja wydzierżawia coraz mniej ziemi. W ciągu ostatnich trzech kwartałów tego roku ANR przekazała w użytkowanie jedynie 16,5 tys. ha. W sumie obecnie jest w dzierżawie 1,64 mln ha (ok. 76 proc. powierzchni gruntów, którymi zarządza ANR), głównie na terenie województwa zachodnio-pomorskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego i warmińsko-mazurskiego.
W państwowym zasobie pozostaje 2,16 mln ha gruntów, ale faktycznie do sprzedaży lub bezpłatnego przekazania jest 311 tys. ha ziemi (nie licząc 1,6 mln gruntów, które znajdują się w dzierżawie). Tereny te znajdują się przede wszystkim w północno-zachodniej części kraju.(PAP)
awy/ je/