Drugie spotkanie amerykańskiego wysłannika na Bliski Wschód z izraelskim premierem (na zdjęciu) nie przyniosło postępów w sprawie wznowienia procesu pokojowego.
Specjalny wysłannik prezydenta USA na Bliski Wschód George Mitchell, który widział się z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w piątek, powrócił na drugie spotkanie z nim po podróży do Kairu, gdzie rozmawiał z egipskimi mediatorami.
Po spotkaniu kancelaria premiera Netanjahu wydała lakoniczne oświadczenie, w którym napisano, że Netanjahu i minister obrony Ehud Barak spotkali się z George`em Mitchellem, by _ kontynuować rozmowy na rzecz procesu pokojowego _. Zaznaczono, że do Waszyngtonu udają się w tym tygodniu _ niższego szczebla _ przedstawiciele Izraela.
*Barack Obama, *który w piątek został uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla, powiedział, że do połowy października spodziewa się raportu sekretarz stanu Hillary Clinton na temat starań Mitchella o wznowienie zawieszonych od grudnia izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych.
Wysłannik prezydenta Baracka Obamy, który w ubiegłym tygodniu rozmawiał także z prezydentem Palestyńczyków Mahmudem Abbasem, ma, jak pisze AP, do czynienia z adwersarzami, których stanowisko nie zmienia się mimo prowadzonej od miesięcy wahadłowej dyplomacji.
Izrael odmawia poddania się naciskom USA, by zamrozić budowę żydowskich osiedli na terenach okupowanych, Palestyńczycy zaś w takiej sytuacji odmawiają wznowienia rozmów.
Misję pokojową USA na Bliskim Wschodzie komplikuje głęboki podział między samymi Palestyńczykami na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy.