Wiceszef PSL Janusz Piechociński powiedział w piątek PAP, że ludowcy będą "specyficzną opozycją" wobec powstałego tego dnia rządu większościowego i realizowanego przez niego programu.
"Na pewno nie będziemy taką opozycją, jaką od samego początku jest SLD czy PO. Będziemy starali się wydzielić sprawy i przestrzenie, w których nie ma różnicy między rządzącymi, a tymi, którzy się w układzie rządowym nie znaleźli" - mówił Piechociński.
Do takich obszarów zaliczył m.in. procesy inwestycyjne, usprawnienie wykorzystania pieniędzy pochodzących z UE, rozwój infrastruktury oraz otwarcie na pozarządowe ruchy i środowiska obywatelskie.
"Przez ostatnie pół roku, nowego znaczenia nabrało definiowanie i sytuowanie PSL jako partii +obrotowej+, jako formacji, która potrafi rozmawiać i budować kompromis w realnych sprawach z różnymi środowiskami" - zaznaczył wiceszef ludowców.
Polskie Stronnictwo Ludowe ma w Sejmie 25 posłów. Pod koniec kwietnia Rada Naczelna Stronnictwa zdecydowała przytłaczającą większością głosów, że partia nie wejdzie do koalicji rządowej PiS i Samoobrony. Za przystąpieniem ludowców do koalicji opowiedziało się wówczas jedynie dwóch członków Rady.(PAP)
km/ ura/