150 tysięcy złotych ma kosztować wykonanie projektu i budowa przystani kajakowej wraz z systemem transportującym kajaki na rzece Łynie w Olsztynie.
Przystań ma być oddana do użytku w sezonie wakacyjnym - poinformował pomysłodawca, olsztyński radny Marian Zdunek (niezrzeszony).
Łyna to główna rzeka Warmii i Mazur przepływająca przez Olsztyn o atrakcyjnym dla kajakarzy nurcie, miejscami przypominającym górską rzekę z krętymi meandrami. Kajakarze w niektórych miejscach muszą wysiadać i przenosić brzegiem kajak.
Zdunek powiedział, że planowana przystań będzie zlokalizowana w centrum Olsztyna w pobliżu zamku przed spiętrzeniem wody na progu zwanym popularnie wodospadem Niagara.
Będzie to miejsce dla kilku kajaków z tak zwanym łapaczem czyli ramieniem umiejscowionym wszerz rzeki, które zapobiegnie wypadnięciu z progu podpływającym kajakom. Po wyniesieniu na brzeg kajaka będzie on transportowany na drugą stronę progu za pomocą rolek pod wiaduktem.
Do tej pory kajakarze w tym miejscu musieli przenosić kajaki przez ulicę.
Łyna wpadająca po stronie rosyjskiej do rzeki Pregoły ma długość 264 kilometrów. (PAP)