Po raz ósmy w samym centrum Paryża otwarto w poniedziałek plażę dla tych mieszkańców stolicy Francji, którzy nie mogą wyjechać na wakacje.
Plaża, położona nad Sekwaną na zamkniętej dla ruchu ulicy Georges'a Pompidou, ma długość ponad trzech kilometrów. Do dyspozycji paryżan oddano leżaki, kabiny plażowe, boiska do siatkówki i typowej francuskiej gry petanque (gry w kule). Na miejskiej plaży będzie można również skorzystać z bezprzewodowego internetu, popływać w basenie czy uczestniczyć w wieczornych koncertach.
"Jestem tutaj, bo tęsknię za plażą" - mówi pochodząca z Brazylii Doris Alseguel, która przyszła na plażę z dwójką dzieci. W tym samym czasie na plaży występowali tancerze ze szkoły samby w tradycyjnych brazylijskich pióropuszach na głowach.
"To świetne miejsce na relaks" - uważa Phillipe Levanier, który zapragnął cieszyć się słońcem na plaży, wraz ze wnukiem Dymitrem. "W stolicy czuje się wakacje" - dodaje.
W tym roku do utworzenia plaży wykorzystano 1.800 ton piasku oraz ponad 50 drzew palmowych.
Trzeci rok z rzędu funkcjonować będzie także druga plaża przy zbiorniku wodnym Bassin de la Villette w 19. dzielnicy Paryża (oddalonej od centrum). Tu główną atrakcją, oprócz rowerów wodnych, są nadmuchiwane piłki. Będzie można do nich wejść i w takiej osłonie "chodzić" po wodzie.
Obie plaże będą otwarte do 20 sierpnia.
Tradycję organizowania miejskiej plaży nad Sekwaną zapoczątkował burmistrz Bertrand Delanoe w 2002 r. Od tego czasu coraz więcej miast na świecie kopiuje tę inicjatywę. (PAP)
krba/ ro/
4441430, arch.