Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Połowa posłów zgadza się na pobranie po śmierci narządów do przeszczepu

0
Podziel się:

Blisko połowa posłów wyraziła zgodę na
pobranie po swej śmierci tkanek i narządów do przeszczepu - to
efekt kampanii Krewniacy promującej krwiodawstwo i
transplantologię, którą podsumowano w czwartek w Sejmie.

Blisko połowa posłów wyraziła zgodę na pobranie po swej śmierci tkanek i narządów do przeszczepu - to efekt kampanii Krewniacy promującej krwiodawstwo i transplantologię, którą podsumowano w czwartek w Sejmie.

Przedstawiciele Europejskiej Fundacji Honorowego Dawcy Krwi prowadzącej kampanię Krewniacy spotkali się w czwartek z marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim, który patronuje akcji. "Chcemy wykorzystać zaangażowanie posłów do kształtowania społecznej wrażliwości i akceptacji dla transplantologii i krwiodawstwa" - powiedział Komorowski.

Dodał, że w czwartek wieczorem w Sejmie zawiąże się zespół parlamentarny KrewniacyClub. "W pracach tego zespołu będą uczestniczyli parlamentarzyści z wszystkich klubów, ponad podziałami partyjnymi" - zapewnił marszałek. KrewniacyClub zrzeszać ma ludzi dobrej woli, główny nacisk kładąc na działania związane z organizacją zbiórek krwi, promocją HK i edukacją dzieci i młodzieży. Założycielem oraz Ambasadorem KrewniacyClub, a także organizatorem i koordynatorem działań podejmowanych przez klub jest posłanka Magdalena Gąsior-Marek.

"Chcieliśmy dać sygnał społeczeństwu, że również politycy popierają takie inicjatywy. Kilka miesięcy temu ruszyliśmy z akcją Łańcuch Krewniaków, promującą podpisywanie oświadczeń woli przez posłów - podpisała ponad połowa, to jest wspaniały wynik, który, mam nadzieję, będzie wzorem dla innych parlamentów w Europie i nie tylko" - powiedział twórca kampanii Krewniacy Marcin Velinov.

Jak podkreślają organizatorzy akcji, każda osoba dorosła podpisująca oświadczenie woli, wyrażając zgodę na pobranie po śmierci swoich tkanek i narządów do przeszczepienia, daje dowód świadomej chęci ratowania życia i przywracania zdrowia chorym ludziom. Własnoręczne podpisanie karty oświadczenie woli ułatwia bliskim oraz lekarzom uszanowanie wyrażonej w ten sposób woli. Oświadczenie woli ma charakter jedynie informacyjny i nie trzeba go nigdzie zgłaszać ani rejestrować.

"Zachęcam wszystkich parlamentarzystów i nie parlamentarzystów do podpisywania karty i noszenia takiego oświadczenia woli, które w przypadku dramatu osobistego, może okazać się szansą dla kogoś innego" - mówił Komorowski.

Jak wyjaśnił Velinov, główną działalnością fundacji jest zbieranie środków na autobus do poboru krwi. "Pierwszy autobus jest już zamówiony, przyjedzie do nas 15 października, po ok. 3 miesiącach, które potrzebne są na wyposażenie go, wyruszy w trasę. Wiosną chcemy pojechać nim do Watykanu, gdzie zostanie poświęcony przez papieża. Wierzymy, że będzie jednym z najnowocześniejszych tego typu pojazdów na świecie. 7 lipca ruszamy z nową kampanią, w czasie której będziemy zbierać środki na jego wyposażenie. By pozyskać fundusze na kolejne autobusy, uruchomiliśmy sprzedaż breloków z grupą krwi" - mówił Velinov.

Jego zdaniem Polacy popierają i rozumieją zarówno honorowe krwiodawstwo, jak i transplantologię. "W Polsce honorowych krwiodawców jest bardzo dużo, ale ogromne są też potrzeby, zwłaszcza w okresie wakacji. Co 15 sekund potrzebna jest krew. Nie można traktować krwiodawstwa jako działalności akcyjnej, potrzebne jest codzienne działanie - oddawanie krwi" - przekonywał Velinov.

W spotkaniu z marszałkiem wzięli udział aktorzy, dziennikarze, sportowcy i artyści wspierający kampanię Krewniacy, m.in. Radosław Pazura, Grażyna Wolszczak, Cezary Harasimowicz, Robert Rozmus, Laura Łącz, Maciej Orłoś.(PAP)

akw/ pz/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)