Zbiorowa mogiła oraz pomnik żołnierzy Armii Czerwonej w Nowym Sączu zostaną przeniesione z Al. Wolności do kwatery wojennej na sądeckim cmentarzu komunalnym. Decyzję o rozpoczęciu procesu przeniesienia podjął wojewoda małopolski Jerzy Miller.
Szczątki sześciu żołnierzy i pomnik ku ich pamięci znajdą się na nekropolii przy ul. Rejtana w kwaterze, w której w 35 mogiłach zbiorowych spoczywa 736 innych żołnierzy Armii Czerwonej.
Jak poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej wojewoda, decyzja o przeniesieniu zapadła po konsultacjach z Ministerstwem Spraw Zagranicznych oraz Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Zgodził się z nią prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak.
W najbliższym czasie o postanowieniu zostanie powiadomiona Federacja Rosyjska, która będzie też poproszona o odnalezienie rodzin żołnierzy spoczywających w mogile. Według badań archiwalnych z sześciu pochowanych żaden nie poległ w miejscu pochówku, a ich śmierć nie nastąpiła podczas wkraczania Armii Czerwonej do miasta w 1945 r.
Ekshumacja i przeniesienie odbędą się zgodnie z zapisami _ Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji _ (podpisanej w Krakowie 22 lutego 1994 r.), która reguluje proces porządkowania spraw grobów żołnierzy Armii Czerwonej w Polsce oraz żołnierzy polskich i ofiar represji na terenie Federacji Rosyjskiej.
Jak przyznał wojewoda małopolski, nie wiadomo, kiedy dokładnie grób i pomnik zostaną przeniesione, ponieważ _ ze względów naturalnych jest to proces nieszybki _. _ I nikt dokładnie nie wie, co odkryjemy w miejscu, w którym spodziewamy się szczątków sześciu osób _ - dodał.
Przypomniał również, że w latach 90. podobny proces odbył się w Krakowie, kiedy spod Barbakanu na Cmentarz Rakowicki przeniesiono pomnik i groby radzieckich żołnierzy. _ Chcemy doprowadzić do uporządkowania każdego miejsca, gdzie ktoś walczył, i zgodnie z konwencjami międzynarodowymi zadbać o uszanowanie jego miejsca pochówku _ - powiedział Miller.
Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert podkreślił na konferencji, że przeniesienie grobu i pomnika jest podyktowane przede wszystkim treścią ustawy o grobach i cmentarzach wojennych z 1933 r.
Kunert wskazał na szczególne znaczenie ustawy sprzed 79 lat. - _ Jest to jeden z najpiękniejszych aktów prawnych Rzeczpospolitej w XX w. Mówi o tym, że najświętszym obowiązkiem Rzeczpospolitej jest troska o groby własnych bohaterów, którzy zginęli w walce o niepodległość kraju. Rzeczpospolita jednak bierze też na siebie obowiązek opieki nad grobami żołnierzy różnych armii pochowanych na terenie Polski _ - mówił na konferencji o ustawie z 1933 r. Kunert.
_ - Mieliśmy sytuacje w naszej historii, że ktoś obcy niszczył nasze pomniki. Uszanujmy chociaż te obce, nawet te najbardziej obce. Są takie miejsca w Polsce, gdzie można je zabezpieczyć i przenieść _ - powiedział Kunert.
Ocenił też, że na terenie Polski, w jej obecnych granicach, w wielu kwaterach wojennych pochowanych jest ok. 2 mln żołnierzy różnych narodowości.
Grób i pomnik żołnierzy Armii Czerwonej przy Al. Wolności, czyli w centrum Nowego Sącza, istnieje od 1945 r. Od tego też czasu budzi kontrowersje i sprzeciw środowisk kombatanckich i niepodległościowych.
_ - Niektórzy nie chcą tego przeniesienia, inni z przyczyn ideowych domagają się całkowitej likwidacji pomnika na placu przy Al. Wolności. Cieszę się, że ten problem będzie rozwiązany _ - powiedział na konferencji prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak.
Czytaj więcej w Money.pl href="http://www.money.pl/gielda/swiat/usa_dow_jones/">src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1331107200&de=1331154060&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej