W rozesłanym do członków rady nadzorczej TVP porządku przyszłotygodniowego posiedzenia nie znalazły się wnioski o zmiany kadrowe w zarządzie spółki. Przewodnicząca rady Janina Goss przyznała, że nie wprowadziła ich do porządku, choć kilka takich wniosków wpłynęło.
Posiedzenie rady odbędzie się 19 grudnia.
Wnioski dotyczą m.in. zawieszenia dwóch członków zarządu Sławomira Siwka i Marcina Bochenka oraz odwołania Goss z funkcji przewodniczącej.
"Jeśli wnioski zostaną ponowione, na posiedzeniu rady zostaną poddane pod głosowanie. Ja się od tego nie uchylam" - powiedziała PAP Goss.
Dodała, że nikt z członków rady nie zgłosił wniosku o zawieszenie lub odwołanie prezesa TVP Andrzeja Urbańskiego.
Zaskoczony porządkiem obrad rady jest autor wniosku o odwołanie Goss Ireneusz Fryszkowski. "W porządku obrad nie ma mojego wniosku, ja natomiast go nie wycofałem, on jest aktualny. Natomiast dlaczego nie został uwzględniony, jest to pytanie do przewodniczącej Goss" - powiedział Fryszkowski.
Pod koniec listopada na wniosek sekretarza RN TVP Janusza Niedzieli na trzy miesiące zawieszony został wiceprezes telewizji Piotr Farfał. W radzie nie znalazła się wówczas większość zdolna ani do odwołania, ani zawieszenia dwóch innych członków zarządu - Sławomira Siwka i Marcina Bochenka, o co wnioskował z kolei członek RN Szymon Czynsz.
Od kilku tygodni nie ustają też medialne spekulacje na temat możliwego odwołania lub zawieszenia prezesa TVP Andrzeja Urbańskiego, który według tych doniesień miał utracić poparcie PiS. (PAP)
js/ malk/ jbr/