"Poszukiwacze szczęścia" - taki tytuł nosi wystawa fotografii autorstwa młodych twórców z Polski, Niemiec i Indii, którzy w swoich pracach starali się pokazać czy jest możliwe szczęście, a jeśli tak, to jak ono wygląda w Warszawie, Berlinie i Bombaju.
Wystawę otwarto w sobotę w Centrum Działań Twórczych 1500 m2 w Warszawie przy ul. Solec. Wcześniej - od połowy kwietnia do połowy maja - pokazywana była w Willy-Brandt-Haus w Berlinie; w październiku zostanie pokazana w Bombaju.
Jest ona częścią dużego międzynarodowego projektu artystycznego pt. "The Promised City" (Miasto obiecane). W ramach którego w Berlinie, Warszawie i Bombaju twórcy z Polski, Niemiec i Indii próbują za pomocą m.in. fotografii, przedstawień teatralnych i performensów opowiedzieć o miastach i ich mieszkańcach. Działaniom tym - od lutego do października - towarzyszą pokazy filmów, wykłady i dyskusje.
"The Promised City" jest wspólnym przedsięwzięciem Goethe-Institut w Warszawie oraz Instytutu Polskiego w Berlinie, które do współpracy zaprosiły także Goethe-Institut w Bombaju.
Autorami prac - mini reportaży fotograficznych - pokazanych na wystawie "Poszukiwacza szczęścia" jest 20 studentów i absolwentów Ostkreuzschule w Berlinie, Europejskiej Akademii Fotografii w Warszawie, Wydziału Fotografii łódzkiej Szkoły Filmowej oraz młodzi twórcy z Bombaju; zdjęcia wykonano między majem a grudniem ubiegłego roku.
"Młodzi twórcy mieli za zadanie odpowiedzieć na takie pytania jak na przykład: Czy ludzie wnoszą szczęście do miast? Czy to raczej miasta pozwalają swym mieszkańcom zbliżyć się do stanu szczęścia? Co sprawia, że współczesne miasta posiadają tak wielką moc przyciągania?" - mówił podczas wernisażu dyrektor Instytutu Goethego w Warszawie Martin Waelde.
Fotograficy w swoich pracach pokazali miasta i ich mieszkańców w bardzo różny sposób. Franziska Taffelt z Berlina, która próbowała "znaleźć szczęście" w Warszawie obok portretów właścicieli małych sklepików i warsztatów rzemieślniczych pokazała migawki z wielkich centrów handlowych. Phillip Poppek na sąsiadujących z sobą fotografiach pokazał m.in. Pałac Kultury i Nauki, wieżowce-biurowce w centrum Warszawy oraz fragmenty nielicznych w tej części miasta nieużytków porośniętych chwastami. Rami Tufi swoją pracę poświęcił jednemu z ekskluzywnych osiedli zamkniętych na Mokotowie. Mareike Lauken zwróciła zaś uwagę na to, że do wielkich miast ciągną ludzie o alternatywnych pomysłach na życie.
Z kolei Katarzyna Sagatowska, próbując odpowiedzieć na zadane pytania, zauważyła, że prawie połowa mieszkańców Warszawy to przyjezdni, którzy przybyli tu spełnić swoje marzenia o karierze i lepszym życiu. Bohaterem jej pracy jest właściciel agencji reklamowej, którzy przyjechał do stolicy 10 lat temu z Poznania. Alexander Labrentz na przykładzie amerykańskiego malarza, który osiedlił się w Berlinie, pokazał to miasto, jako magnes przyciągający twórców. Rebecca Sampson opowiedziała zaś o młodych Hindusach chcących zrobić karierę w Bollywood.
Wystawa "Poszukiwacze szczęścia" będzie dostępna dla publiczności w Warszawie do 12 czerwca.
Patronat prasowy nad projektem "The Promised City" objęła Polska Agencja Prasowa. (PAP)
dsr/ dym/