Wyjątkowemu cmentarzysku pradziejowemu - na polu uprawnym pod Kicharami Nowymi (gm. Dwikozy, woj. świętokrzyskie) - zagraża głęboka orka - alarmują archeolodzy.
Systematyczne badania wykopaliskowe w Kicharach Nowych ruszyły w 1987 roku. Prowadzi je ekspedycja Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Warszawie pod kierunkiem dr Hanny Kowalewskiej-Marszałek.
Odkryte na stanowisku w Kicharach zabytki archeologiczne mają w wielu przypadkach charakter unikatowy.
Podczas 22 kampanii wykopaliskowych przebadano obszar o powierzchni ok. 2500 m kw., odkrywając i eksplorując 55 grobów ludzkich - pochówków szkieletowych, pochodzących ze schyłku IV oraz z III tys. p.n.e., należących do środkowego i późnego neolitu oraz do wczesnego okresu epoki brązu.
"Zarejestrowaliśmy także pozostałości monumentalnej konstrukcji kamienno-ziemnej, związanej z najstarszym okresem istnienia cmentarzyska - jednej z pierwszych tego rodzaju odkrytych na Wyżynie Sandomierskiej" - informuje dr Kowalewska-Marszałek.
Ekspertka podkreśla, że stanowisko w Kicharach ma unikatową wręcz wartość dla studiów nad neolitem i epoką brązu na Wyżynie Sandomierskiej. "Daje możliwości obserwowania dotyczących go zjawisk w długiej perspektywie czasowej, z pełną sekwencją chronologiczną od wczesnego neolitu po początki epoki brązu" - ocenia.
Cmentarzysko użytkowały w ciągu kilkuset lat różne grupy społeczne, o zróżnicowanych rytuałach pogrzebowych, co widać poprzez odmienność architektury grobowej, różne sposoby traktowania zmarłych czy zróżnicowany charakter wyposażenia pośmiertnego.
Ostatni sezon tych badań, skoncentrowany wokół najmłodszej fazy istnienia cmentarzyska, doprowadził do odkrycia kilku kolejnych grobów z tego okresu, szczegółowego rozpoznania ich konstrukcji i pozyskania informacji na temat ich wyposażenia.
Archeolodzy zwracają jednak uwagę na ciągłą i szybko postępującą destrukcję stanowiska, następującą głównie w wyniku głębokiej orki. Dotyczy to przede wszystkim obiektów kamienno-ziemnych, a także grobów kultury mierzanowickiej, znajdujących się w większości bardzo płytko pod powierzchnią ziemi.
Dodatkową trudnością dla badaczy są bardzo skromne, niewystarczające środki finansowe, ograniczające zarówno czas trwania badań, jak i zakres podejmowanych działań.(PAP)
(więcej w Serwisie Naukowym PAP)
szs/ agt/ tot/ jbr/