Trzy prozachodnie partie mołdawskie uzgodniły, że utworzą koalicję - poinformował przywódca Liberalno-Demokratycznej Partii Mołdawii, były premier Vlad Filat. Wybrano też przewodniczacego parlamentu - Mariana Lupu (na zdjęciu).
Trzy partie - oprócz wymienionej, również Demokratyczna Partia Mołdawii i Partia Liberalna - były sojusznikami także w poprzednim parlamencie. Teraz wystarczy im głosów do zatwierdzenia rządu, ale nie będą miały wystarczającej większości, by mianować prezydenta.
Również w czwartek parlament wybrał na swego przewodniczącego Mariana Lupu z Demokratycznej Partii Mołdawii. Dopóki nie zostanie wybrany prezydent, będzie on pełnił jego funkcję.
28 listopada odbyły się w Mołdawii wybory parlamentarne, które trzeba było rozpisać, gdyż poprzedniemu parlamentowi nie udało się wybrać w ciągu roku prezydenta.
Konstytucja stanowi, że parlament, który nie jest w stanie wybrać prezydenta większością 3/5 głosów, musi się rozwiązać. Próba zmiany tej zasady w referendum w sierpniu nie powiodła się, gdyż referendum okazało się nieważne z racji niskiej frekwencji.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/140/t125324.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/w;moldawii;od;nowa;policza;wyborcze;glosy,12,0,733964.html) | W Mołdawii od nowa policzą wyborcze głosy Centralna Komisja Wyborcza Mołdawii zbierze się w najbliższą środę. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/68/t110148.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/referendum;prezydenckie;w;moldawii;jest;niewazne,145,0,671121.html) | Referendum prezydenckie w Mołdawii jest nieważne Parlament powinien być rozwiązany - komentuje były prezydent Vladimir Voronin. |