"Przedszkole na Dzień Dziecka" - pod takim hasłem we wtorek członkowie Związku Nauczycielstwa Polskiego zbierali w Warszawie podpisy pod obywatelskim projektem nowelizacji ustaw: o systemie oświaty i dochodach samorządów, dotyczącym finansowania przedszkoli.
ZNP chce, aby przedszkola, tak jak szkoły, finansowane były z subwencji oświatowej.
Aby przygotowany przez związkowców projekt nowelizacji ustaw, dotyczący finansowania przedszkoli, trafił pod obrady Sejmu, jego autorzy muszą zgromadzić co najmniej 100 tys. podpisów obywateli popierających ich inicjatywę. Mają na to trzy miesiące - od czasu rejestracji projektu przez marszałka Sejmu, czyli od 11 maja.
"Chcemy, aby każde dziecko w Polsce, niezależnie od miejsca zamieszkania i zasobności portfela rodziców, miało zapewnione miejsce w przedszkolu publicznym. Aby to osiągnąć, konieczna jest zmiana finansowania edukacji przedszkolnej" - powiedział PAP prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
Przypomniał, że obecnie przedszkola są finansowane ze środków własnych samorządów, co powoduje, że w wielu gminach, szczególnie tych mniej zamożnych, nie ma przedszkoli albo liczba ich jest niewystarczająca.
Prezes ZNP mówił także, że odsetek dzieci w wieku od 3 do 5 lat objętych wychowaniem przedszkolnym wynosi w Polsce nieco ponad 50 proc., podczas gdy w innych krajach Unii Europejskiej odsetek czterolatków chodzących do przedszkoli sięga 90 proc.
Broniarz zauważył, że co prawda w ostatnich latach liczba polskich przedszkolaków wzrasta, jednak bez zmiany sposobu finansowania znaczne zwiększenie tej liczby nie będzie możliwe. Jak tłumaczył, objęcie przedszkoli - tak jak szkół - subwencją oświatową oznacza, że z budżetu państwa będą finansowane wynagrodzenia nauczycieli tam pracujących (chodzi o 60 tys. etatów). Z szacunków związku wynika, że w skali roku potrzeba na to około 1,6 mld zł.
ZNP chce także, by prawo do wychowania przedszkolnego miały również dzieci dwuletnie. Obecnie do przedszkola może zostać przyjęte dziecko, które w roku rozpoczęcia przedszkola kończy 3 lata. Według ZNP, takie rozwiązanie będzie bardzo korzystne dla rodzin, a szczególnie matek chcących wrócić do pracy.
Zgodnie z projektem ZNP, zmiany miałyby wejść w życie 1 września 2011 r.
Projekt popierają: Fundacja Feminoteka, Porozumienie Kobiet 8 Marca, Partia Zieloni 2004, Fundacja MaMa, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Stowarzyszenie Aktywne Kobiety, Fundacja Promocji Zdrowia Seksualnego. Organizacje te będą razem ze związkowcami zbierać podpisy pod projektem.
Jest to już drugi projekt obywatelski ZNP w sprawie objęcia przedszkoli subwencją oświatową. Pod poprzednim w 2008 r. zebrano ponad 200 tys. podpisów. Nie zyskał on jednak poparcia w Sejmie, nie poparł go także rząd; projekt ZNP był rozpatrywany razem z rządowym projektem obniżenia wieku obowiązku szkolnego.
Z Systemu Informacji Oświatowej wynika, że w tym roku szkolnym wychowaniem przedszkolnym objętych jest 59,7 proc. dzieci (w tym 45,7 proc. trzylatków, 59,4 proc. - czterolatków i 74,8 proc. - pięciolatków), z czego na wsi - 31,6 proc. Wskaźnik upowszechnienia wychowania przedszkolnego w Polsce jest jednym z najniższych w Unii Europejskiej.(PAP)
dsr/ nno/ hes/ jbr/
