Stany Zjednoczone zwiększają pomoc dla opozycji syryjskiej w postaci sprzętu telekomunikacyjnego i wyposażenia medycznego - powiadomiła administracja prezydenta Baracka Obamy.
Jak pisze agencja Associated Press, USA mają nadzieję, że przyspieszą upadek prezydenta Baszara el-Asada, przeciwko któremu trwają w Syrii od ponad roku demonstracje i wystąpienia zbrojne.
Według źródeł cytowanych przez AP Obama podpisał dokumenty w sprawie pomocy dla syryjskiej opozycji w zeszłym tygodniu. Źródła te nie podały wszystkich form wsparcia, jakiego Amerykanie udzielali w poprzednich miesiącach - dodaje agencja. Obama zgodził się na pomoc dla _ niestosującej przemocy opozycji politycznej _, a nie dla walczących zbrojnie powstańców w Syrii - podaje AP.
Przypomina, że gdy w marcu Obama rozmawiał z premierem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem o Syrii, Waszyngton i jego sojusznicy rozpatrywali różne formy pomocy dla tamtejszej opozycji, poza sprzętem, którego można użyć do zabijania ludzi.
Taką niezbrojną pomocą - według AP - mogą być np. ubrania, kamizelki kuloodporne czy radia; według agencji Waszyngton dostarczał dotąd Syryjczykom telefony satelitarne, karty SIM i inny sprzęt tego rodzaju.
Administracja Obamy uważa, że władze Syrii, z pomocą Iranu, blokują połączenia telekomunikacyjne oraz nadawanie arabskich sieci telewizyjnych po to, by odciąć od świata zewnętrznego organizatorów antyrządowych wystąpień.
Rewolta przeciwko reżimowi Asada trwa w Syrii od ponad roku. Według szacunków ONZ dotychczas śmierć poniosło ok. 9 tys. osób.
Czytaj więcej informacji o wojnie w Syrii w Money.pl | |
---|---|
Zabili 30 osób, głównie kobiety i dzieci Syryjskie siły zbrojne zabiły 30 osób podczas ostrzału miejscowości Latamna w centralnej prowincji Hama. | |
Kontynuują brutalne represje. Pomimo obietnic Wojska rządowe atakowały one ze wzmożoną zaciętością miasta i dzielnice uznane przez rząd za ośrodki opozycji. | |
Ogromne demonstracje. Mają dobry pretekst Mobilizacja ludzi nastąpiła, gdy Rada Bezpieczeństwa ONZ zaapelowała do władz w Damaszku o wstrzymanie operacji militarnych najpóźniej do 10 kwietnia. |