*Pokaz spektakli opartych na dramatach Tadeusza Różewicza, publiczne czytanie utworów poety, debaty poświęcone jego twórczości zaplanowano w ramach projektu "Różewicz rozrzucony", który przygotowują wrocławski Teatr Współczesny i Teatr Nowy w Krakowie. *
Projekt jest realizowanych w ramach obchodów Roku Różewicza we Wrocławiu i przypadających w tym roku 90. urodzin poety - poinformowała w środę na konferencji prasowej dyrektor wrocławskiego Teatru Współczesnego Krystyna Meissner.
"Ten projekt jest dla mnie bardzo ważny, ponieważ Różewicz od wielu lat mieszka we Wrocławiu. W mojej opinii jest on najważniejszym poetą okresu powojennego w Polsce. On poznał udrękę ludzką, bo jest z pokolenia, które przeżyło wojnę, i potrafił zmienić to w fantastyczny materiał poetycki, z którym musiało się potem liczyć liczne grono poetów" - mówiła Meissner.
Wydarzenia organizowane w ramach projektu "Różewicz rozrzucony" - oprócz Wrocławia - będą odbywać się również m.in. w Krakowie, Warszawie i Radomsku - mieście, w którym urodził się poeta.
Obchody rozpoczną się pokazem "Białego małżeństwa" w reż. Krystyny Meissner na festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi, który odbędzie się 15 marca. W maju w Narodowym Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie zostaną pokazane "Kartoteka" i "Białe małżeństwo".
Główne imprezy odbędą się w czerwcu we Wrocławiu. Organizatorzy przygotowują Festiwal Teatralny "Różewicz rozrzucony", na którym zaprezentowanych zostanie kilka spektakli opartych na dramatach Różewicza. Odbędzie się również pokaz filmów prezentujących postać i twórczość poety oraz promocja płyt DVD z zapisem spektakli opartych na jego dziełach, które ukażą się nakładem Narodowego Instytutu Audiowizualnego.
Zaplanowano również debaty z udziałem krytyków i twórców teatralnych. Istotnym elementem projektu będzie także publiczne czytanie wierszy i dramatów Różewicza. "Ma to być rozrzucenie Różewicza w przestrzeni miejskiej. Chcemy znaleźć kilka miejscy w mieście, w których znani aktorzy i aktorzy młodego pokolenia będą czytać utwory Różewicza" - wyjaśnił Tomasz Kireńczuk z krakowskiego Teatru Nowego. (PAP)
pdo/ hes/