Budynek nawiązujący architektonicznie do mazurskiego krajobrazu, z motywem żurawi, strefą zieleni i trzcin oraz małymi lustrami wody - tak będzie wyglądał terminal lotniczy w regionalnym porcie w Szymanach k. Szczytna (warmińsko-mazurskie). We wtorek ogłoszono wyniki konkursu na projekt terminala.
Koszt budowy terminalu na lotnisku w Szymanach to 35 mln zł. Zgodnie z założeniami terminal ma zapewnić pełną obsługę ruchu pasażerskiego, w tym m.in. warunki do odprawy pasażerów ze strefy Schengen i spoza niej.
Zainteresowanie konkursem było duże; początkowo do konkursu zgłosiły się 273 biura architektoniczne, zakwalifikowanych zostało 253 firm projektowych. Ostatecznie nadesłano 65 projektów z Polski i zagranicy.
Sąd konkursowy za najlepszy projekt terminala uznał propozycję architekta z Olsztyna Tomasza Lelli ze Studia Form Architektonicznych.
Jury uznało, że projekt "wpisuje się bardzo dobrze w mazurski krajobraz, fasada terminala nawiązuje do charakterystycznych dla Mazur cech krajobrazu kulturowego, poza tym projekt ujmuje prostotą i jest funkcjonalny". Zwycięzca otrzymał 21 tys. zł nagrody i zaproszenie do wykonania projektu wykonawczego inwestycji.
Drugie miejsce zajął projekt hiszpańskiej firmy A Martinez-J LL Sisternas z Barcelony. Nagroda za drugie miejsce wynosi 11 tys. zł. Trzecie miejsce zajęła praca Grupy Projektowej z Warszawy pod kierunkiem prof. Zygmunta Szparkowskiego, która otrzyma 8 tys. zł.
Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas powiedział, że wybór projektu architektonicznego na terminal pasażerski poprzez konkurs wydał się najbardziej optymalny, ponieważ inwestor ma wówczas wpływ na sposób realizacji.
Koncepcja terminalu zakłada, że początkowo obsłuży on 300 tys. pasażerów rocznie, a po ewentualnej rozbudowie - 500 tys. osób. Budynek będzie podzielony na kilka stref: przylotów, odlotów, VIP, ogólną, strefę dla personelu terminalu oraz zespół pomieszczeń technicznych.
Rozbudowa lotniska w Szymanach ma kosztować 200 mln zł; unijne dofinansowanie inwestycji ma wynieść do 76 proc. Aby dotacja ta nie przepadła, port lotniczy musi być uruchomiony do 2015 roku.
Port regionalny dla Warmii i Mazur ma powstać w miejscu byłego wojskowego lotniska w Szymanach. Działało tam ono do 2004 roku; potem zarządzała nim cywilna spółka Port Lotniczy Mazury sp. z o.o., która borykała się z problemami finansowymi. W 2008 roku spółka pozyskała inwestora strategicznego - European Business Partners sp. z o.o. Posiadający 61 proc. udziałów EBP deklarował pozyskanie kapitału i przywrócenie na lotnisku ruchu oraz zbudowanie z unijnych pieniędzy portu lotniczego.
Zarząd województwa wypowiedział jednak spółce Port Lotniczy Mazury umowę dzierżawy, uznając, że deklaracje nie zostały spełnione i do zarządzania lotniskiem powołał samorządową spółkę Warmia i Mazury. (PAP)
ali/ ls/