Dziesiątki tysięcy urzędników z instytucji publicznych wyszły w poniedziałek na ulice miast całej Rumunii, by zaprotestować przeciwko rządowym planom ograniczenia ich wynagrodzeń w związku z kryzysem.
Związek zawodowy Kartel Alfa, który zorganizował protesty, reprezentuje ponad 375 tys. urzędników publicznych.
Przewidziano wiece przed siedzibami partii rządowych i resortem pracy w Bukareszcie oraz przed regionalnymi prefekturami.
Związkowcy chcą, by rząd wycofał się z planów likwidacji dodatków do pensji, które urzędnicy mogą obecnie otrzymywać za nadgodziny lub w uznaniu ich pracy.
Na początku marca analitycy JP Morgan obniżyli prognozę PKB dla Rumunii na 2009 rok do minus 4,0 proc. W pierwszej połowie marca Komisja Europejska i czeskie przewodnictwo Unii Europejskiej wspólnie zapowiedziały wsparcie finansowe tego kraju. (PAP)