Senat opowiedział się w środę za przyjęciem bez poprawek ustawy o ratyfikacji przez Polskę umowy ustanawiającej Organizację Rozwoju Rybołówstwa w Europie Wschodniej i Środkowej - EuroFish. Uchwałę Senatu w tej sprawie poparło 76 osób, nikt nie był przeciwny i nikt nie wstrzymał się od głosu. Wcześniej jednogłośnie za wejściem do EuroFish opowiedział się Sejm.
EuroFish działa od 2002 r. Powstała podczas Konferencji Pełnomocników Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa by wspierać rozwój rybołówstwa w środkowej i wschodniej Europie - w handlu, marketingu, przetwórstwie. Wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke podpisał umowę przystąpienia Polski do organizacji 12 stycznia 2009 r.; potrzebna jest jej ratyfikacja przez prezydenta.
EuroFish dostarcza informacji na temat rynku ryb i promuje handel rybami, dostarcza informacji marketingowych o produktach oraz dane dotyczące możliwości sprzedaży i perspektyw podaży w regionie i na zewnątrz. Międzynarodowa organizacja doradza też w sprawach rozwoju technologicznego, metod przetwarzania ryb i standardów jakościowych, pomaga w opracowywaniu nowych produktów, rozwoju możliwości produkcyjnych i zbytu produktów nie w pełni wykorzystywanych do jedzenia.
W ramach EuroFish prowadzone są też szkolenia administracji rządowej i instytucji państw członkowskich oraz można uzyskać pomoc techniczną przy rozpoznawaniu możliwości inwestycyjnych.
Do tej pory w organizacji jest 12 państw: Albania, Bułgaria, Chorwacja, Dania, Estonia, Hiszpania, Litwa, Łotwa, Norwegia, Rumunia, Turcja i Włochy.
Obserwatorami są Bośnia-Hercegowina, Czechy, Gruzja, Grecja, Islandia, Irlandia, Malta, Portugalia, Federacja Rosyjska, Serbia, Słowacja i Ukraina. Razem z Polską umowę przystąpienia do organizacji podpisały Węgry. Oba kraje wcześniej również były obserwatorami w organizacji.
Składka Polski do EuroFish za 2010 r. wyniesie 34,4 tys. euro.(PAP)
ago/ bos/ gma/