*W związku z dyscyplinarnym zwolnieniem z pracy w sklepie Media Markt w Gdańsku lidera zakładowej "Solidarności", władze gdańskiego związku zamierzają wnioskować do Krajowej Inspekcji Pracy (KIP) o przeprowadzenie kontroli w sieci koncernu Metro, do której należy m.in. Media Markt. *
Członek prezydium Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" Zbigniew Kowalczyk poinformował w środę PAP, że wniosek do KIP będzie gotowy i wysłany w tym tygodniu.
Sprawa dotyczy dyscyplinarnego zwolnienia z pracy Andrzeja Rosińskiego, przewodniczącego komisji zakładowej "S" w Media Markt w Gdańsku. Napisała o tym w czwartek "Gazeta Wyborcza".
Rosiński stracił pracę 15 września z powodu - jak napisał dyrektor gdańskiego marketu Grzegorz Radzikowski - "ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych". Według dyrekcji placówki, wina Rosińskiego polegała na tym, że zniszczył on pisemną skargę klientki dotyczącą jego osoby. Stało się to 1 września. "Powyższe działanie stanowi ciężkie naruszenie obowiązku lojalności wobec pracodawcy, dbałości o dobro zakładu pracy i ochrony mienia pracodawcy" - uzasadnił Radzikowski. Rosiński przyznał w czwartek w rozmowie z PAP, że w ubiegłym tygodniu udzielono mu nagany.
Zdaniem Kowalczyka, prawdziwą przyczyną zwolnienia Rosińskiego z pracy było poinformowanie trzy dni wcześniej dyrekcji Media Markt o zarejestrowaniu na terenie sklepu 15-osobowej komisji zakładowej "S". Działacz gdańskiej "S" argumentuje, że pozbawienie pracy szefa komisji zakładowej związku zgodnie z prawem musi być wcześniej konsultowane z jego macierzystą organizacją, co w tym przypadku nie miało miejsca.
Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" o sprawie Rosińskiego powiadomił już Państwową Inspekcję Pracy w Gdańsku oraz jedną z europejskich central związkowych związanych z placówkami handlowymi. (PAP)
rop/ itm/ jra/