Prokuratura i komisja więziennictwa badają okoliczności samobójczej śmierci 52-letniego mężczyzny w Areszcie Śledczym w Toruniu - poinformowała w piątek kpt. Barbara Prus Zespołu Prasowego i Komunikacji Społecznej Centralnego Zarządu Służby Więziennej.
Do zdarzenia doszło w środę przed piątą rano w dwuosobowej celi. 52-latek powiesił się na sznurze z prześcieradła w kąciku sanitarnym. Zauważył to współwięzień, który wezwał oddziałowego i podtrzymywał wiszącego kolegę. Jak się okazało, na pomoc było za późno, przybyły lekarz stwierdził zgon więźnia.
"Wykluczamy udział osób trzecich. Nieznane są motywy samobójstwa. Skazany nie zostawił żadnego listu, wcześniej też nie skarżył się wychowawcy" - powiedziała Prus.
Zmarły był skazany na trzy lata pozbawienia wolności za fałszerstwo dokumentów, a do toruńskiego aresztu trafił 27 lipca. Był to już jego kolejny pobyt za kratami, w toruńskim areszcie przebywał już w 2003 r. (PAP)
rau/ itm/ jbr/