Naczelny rabin Polski Michael Schudrich powiedział po wizycie Benedykta XVI w byłym obozie Auschwitz-Birkenau, że najważniejsza była sama obecność papieża w tym miejscu. Rabin wyraził nadzieję, że niedzielne wydarzenie jest dużym krokiem w dialogu chrześcijańsko-żydowskim.
"Najważniejsza będzie kontynuacja drogi papieża Jana Pawła II .(...) Jestem pełen nadziei, że tak będzie, szczególnie po tym, co usłyszałem dzisiaj" - powiedział rabin.
Nie chciał odnosić się do przemówienia papieża, ocenił tylko, że znalazło się w nim kilka ważnych rzeczy. Podkreślił jednak, że najważniejsza była sama obecność Benedykta XVI w tym miejscu.
"To nie mogło być łatwe dla niego. On wie, jak było wcześniej, wie, skąd jest i jakie jest jego doświadczenie, kiedy był młody. To na pewno nie było łatwe dla niego być tutaj. Trzeba go szanować, że miał tę siłę duchową być tutaj" - podkreślił.
Pytany, czego dotyczyła jego krótka rozmowa z Benedyktem XVI, rabin powiedział, że papież mówił mu o pojednaniu i pokoju, on zaś - o kontynuacji drogi Jana Pawła II. (PAP)
kon/mab/ dro/