Według danych Straży Granicznej do Polski w czwartek i piątek (do godz. 8 rano) wjechały 2443 osoby, które deklarowały udział w uroczystościach związanych z wizytą Benedykta XVI. Najwięcej przybyło ich z Białorusi - ponad 1440.
Na przejściach granicznych jest na razie spokojnie. Strażnicy graniczni spodziewają się, że wielu pielgrzymów przyjedzie dopiero w sobotę, by uczestniczyć w niedzielę we mszy św. w Krakowie.
Jak poinformował PAP Wojciech Lechowski z Komendy Głównej Straży Granicznej, w czwartek do Polski wjechało 625 pielgrzymów, w piątek - 1818.
Oprócz obywateli Białorusi granicę przekroczyli też m.in. obywatele Ukrainy - 288 osób, Litwy - 241 i Słowacji - 40 osób. Z Niemiec do Polski przez dwa dni przyjechało 122 pielgrzymów.
Najwięcej osób, deklarujących jako cel wizyty uczestnictwo w uroczystościach związanych z wizytą Ojca Świętego w Polsce, było na przejściach granicznych podległych Podlaskiemu Oddziałowi SG.
Strażnicy graniczni spodziewają się, że wielu pielgrzymów, m.in. z Ukrainy, Czech, Słowacji, przyjedzie dopiero w sobotę, by uczestniczyć w niedzielę rano we mszy św. na krakowskich Błoniach.
Straż Graniczna, by ułatwić im przyjazd do Polski, wprowadziła tzw. listy zbiorowe - zawierające dane uczestników pielgrzymek i daty oraz godziny przejazdu, np. autokarów, przez granicę. Organizatorzy wyjazdów mieli przesyłać je strażnikom na trzy dni przed planowaną datą przyjazdu do Polski.
Wiele osób przyjeżdża też prywatnymi samochodami.
Na czas wizyty Benedykta XVI w Polsce zniesione zostały jednorazowe opłaty wizowe dla grup pielgrzymów z Białorusi, Rosji i innych byłych republik radzieckich.(PAP)
pru/ itm/