W szwedzkim parlamencie Riksdagu odbył się w czwartek pokaz polskiego filmu "Rachunek szczęścia". Bohaterką dokumentu Ireneusza Dobrowolskiego jest ocalała z obozu zagłady Auschwitz wybitna pianistka Stella Czajkowska, która po wojnie zamieszkała w Szwecji.
W Goeteborgu Stella Czajkowska została profesorem uniwersytetu, a w całej Szwecji wygłaszała wykłady na temat Holokaustu, często połączone z recitalami. W jednym z takich spotkań uczestniczył Szwed Anders Hoegstroem, później skazany przez sąd w Krakowie za nakłanianie do kradzieży napisu "Arbeit macht frei" z obozu Auschwitz. Ten wątek jest też obecny w dokumencie.
W poruszającym filmie, nie pozbawionym jednak humoru, bohaterka wspomina dzieciństwo w latach 30. spędzone w Wolnym Mieście Gdańsku, gdzie będąc żydowską dziewczynką uczęszczała do niemieckiego konserwatorium i polskiej szkoły. Stella Czajkowska opowiada, że wówczas zakochana w muzyce, nie dostrzegała rozwijającego się nazizmu. W czasie wojny wraz z rodziną trafiła do getta w Łodzi oraz obozu zagłady w Oświęcimiu. Cudem przeżyła dzięki awarii komory gazowej. Potem znalazła się jeszcze w obozie Stutthof.
Filmowa biografia Stelli Czajkowskiej w reżyserii Ireneusza Dobrowolskiego została uzupełniona rysunkami oraz materiałami archiwalnymi. Autorem scenariusza jest pisarz Andrzej Bart.
Pokaz "Rachunku szczęścia" zorganizowano w szwedzkim parlamencie z okazji przypadającego 27 stycznia Międzynarodowego Dnia Pamięci Ofiar Holokaustu. Na skandynawskiej premierze, oprócz bohaterki, obecni byli szwedzcy posłowie oraz ambasadorowie m.in. Polski, Izraela oraz Niemiec.
Po filmie zapadła długa cisza, potem twórców filmu i bohaterkę nagrodzono oklaskami.
W Polsce dokument po raz pierwszy został pokazany pod koniec roku w Warszawie, film miał też premierę na festiwalu w Jerozolimie. Wkrótce film zostanie zaprezentowany również w innych szwedzkich miastach, m.in. w Malmoe oraz Lund.
Reżyser filmu Ireneusz Dobrowolski w rozmowie z PAP wyraził nadzieję, że film po skandynawskiej premierze zostanie pokazany również w innych krajach. Zdradził, że trwają rozmowy z jednym z ważnych dystrybutorów.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ ls/