TASS) - Grupa sojuszników Rosji z byłego Związku Radzieckiego skrytykowała w piątek działania militarne Gruzji w Osetii Południowej.
"Państwa członkowskie ODKB (Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym) są głęboko zaniepokojone podjętą przez Gruzję próbą rozwiązania siłą konfliktu w Osetii Południowej, która doprowadziła do licznych ofiar wśród ludności cywilnej i sił pokojowych, a także miała poważne konsekwencje humanitarne" - napisano w deklaracji przyjętej przez przywódców państw ODKB w Moskwie.
W dokumencie z uznaniem wypowiedziano się o aktywnej roli Rosji w gwarantowaniu pokoju i bezpieczeństwa w separatystycznych regionach Gruzji - Osetii Południowej i Abchazji.
Uczestnicy spotkania nie uznali niepodległości Osetii Południowej i Abchazji. Jak powiedział prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, "wszyscy partnerzy z ODKB będą podejmować decyzje w tej sprawie samodzielnie(...) na podstawie norm prawa międzynarodowego, kierując się przy tym swoimi interesami narodowymi".
Państwa ODKB zaapelowały też do NATO o wycofanie się z planów rozszerzenia sojuszu na wschód i skrytykowały plany rozmieszczenia amerykańskiej tarczy antyrakietowej u granic ODKB.
"ODKB apeluje do państw NATO o rozważenie wszystkich możliwych konsekwencji rozszerzenia sojuszu na wschód i rozmieszczenia nowych obiektów w ramach amerykańskiej tarczy antyrakietowej u granic państw członkowskich ODKB" - napisano w deklaracji.
Komentując wyniki szczytu, Miedwiediew powiedział także, że "państwa członkowskie ODKB zaapelowały, by nie stosować podwójnych standardów" w rozwiązywaniu konfliktowych sytuacji. Rosja zarzuca Zachodowi stronniczość wobec kryzysu gruzińskiego.
W skład ODKB wchodzą Rosja, Białoruś, Armenia, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan.
Jak dotąd niepodległość Osetii Południowej i Abchazji uznała obok Rosji tylko Nikaragua. (PAP)