Straż Graniczna, działająca na lotnisku Kraków-Balice, otrzymała dwa spektrometry, służące do wykrywania niebezpiecznych substancji. Urządzenia zakupił za blisko 250 tys. zł wojewoda małopolski.
Jak podkreślił w piątek wojewoda Stanisław Kracik, to pierwszy tego rodzaju sprzęt na przejściu granicznym na lotnisku w Balicach. "Cieszę się, że dzięki wyposażeniu Straży Granicznej w Balicach w tak nowoczesny sprzęt zwiększy się bezpieczeństwo lotów" - powiedział.
Wojewoda zakupił dla Karpackiego Oddziału Straży Granicznej komplet do rozpoznawania substancji stałych i ciekłych składający się z dwóch spektrometrów. Obydwa urządzenia są przenośne, proste w użyciu i przystosowane do trudnych warunków pracy.
Spektrometry potrafią rozpoznać tysiące substancji oraz mieszanek różnych związków. Analiza możliwa jest przez szkło i plastik bez kontaktu z badaną substancją. Można także zbadać substancję po pobraniu jej do fiolki.
Rozpoznawane są zarówno substancje organiczne jak i nieorganiczne, w tym tworzywa sztuczne, pestycydy, leki, narkotyki, substancje wybuchowe, domowe środki chemiczne oraz bojowe środki trujące.
Straż Graniczna będzie wykorzystywać te urządzenia np. przy kontroli osobistej pasażerów na lotnisku, czy kontroli bagażu. (PAP)
rgr/ bno/ jra/