Kilkunastu mężczyzn uzbrojonych w karabiny szturmowe, strzelby i koktajle Mołotowa zaatakowało i podpaliło w piątek biuro koncernu medialnego, którego właściciele w ostatnich wyborach prezydenckich popierali kandydata opozycji. Ranne zostały dwie osoby.
Napastnicy weszli do budynków Voice of Asia Network, w stolicy kraju Kolombo około godz. 1.30 w nocy z czwartku na piątek. Następnie obezwładnili strażnika i rzucając koktajle Mołotowa, podpalili budynek. W wyniki ataku ranny został strażnik i inny pracownik firmy.
Voice of Asia posiada kanał telewizyjny i dwie stacje radiowe. W zaatakowanym budynku znajdowała się siedziba telewizji Siyatha TV. Zniszczone zostały m.in. kabina operatora, studio i biblioteka. Telewizję zawiesiła nadawanie, ale stacje radiowe wciąż działają.
Przedstawiciel koncernu nie potrafił powiedzieć, co mogło być przyczyną napaści, ponieważ stacja koncentruje się głównie na programach rozrywkowych i edukacyjnych.
Jednak, jak podkreśla agencja Associated Press, właściciele firmy podczas styczniowych wyborów prezydenckich otwarcie popierali kandydata opozycji, byłego szefa armii, Saratha Fonsekę. Wybory wygrał dotychczasowy prezydent Mahinda Rajapaksa. Po przegranej wielu zwolenników Fonseki zostało aresztowanych. (PAP)
keb/ bk/
6700628