Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Steinbrueck: Potrzebujemy lepszej odpowiedzi na kryzys w Europie

0
Podziel się:

Potrzebujemy lepszej odpowiedzi na kryzys w Europie - mówił w piątek w
Warszawie kandydat niemieckiej partii SPD na kanclerza Peer Steinbrueck. Przekonywał, że UE
potrzebuje regulacji sektora bankowego, ale i przypomnienia, że Europa to model cywilizacyjny.

Potrzebujemy lepszej odpowiedzi na kryzys w Europie - mówił w piątek w Warszawie kandydat niemieckiej partii SPD na kanclerza Peer Steinbrueck. Przekonywał, że UE potrzebuje regulacji sektora bankowego, ale i przypomnienia, że Europa to model cywilizacyjny.

W wykładzie na Uniwersytecie Warszawskim pt."Razem w Europie - jaką drogą wyjdziemy z kryzysu", Steinbrueck ocenił, że błędem było sprowadzenie Europy tylko do gospodarki. Zapomnieliśmy - przyznał - że Europa to coś znacznie większego - model cywilizacyjny, obejmujący wolność słowa, mediów, niezależność sądów, prawa człowieka i model socjalny.

Polityk SPD skrytykował obecną koalicję rządową w Niemczech za sposób zarządzania obecnym kryzysem finansowym w UE. Jego zdaniem, jednostronną odpowiedzią jest polityka głębokich oszczędności, czyli konsolidacji budżetowej. Wynika ona z diagnozy, że istotą kryzysu jest zadłużenie państw. Tymczasem, ocenił, w wielu krajach jego przyczyną był kryzys nadmiernie rozrośniętych sektorów bankowych.

Zdaniem Steinbruecka, odpowiedzią na kryzys powinna być "konsolidacja, ale nie w dawce śmiertelnej". Europa potrzebuje też regulacji sektora bankowego - podkreślił. Banki stały się "tak wielkie, że mogą szantażować państwo" - zauważył kandydat SPD. To banki - przekonywał - powinny ponieść część kosztów kryzysu, m.in. poprzez podatek od transakcji finansowych (FTT) i sfinansowanie funduszu restrukturyzacyjnego dla banków, które wpadną w kłopoty.

Potrzebne jest też, jak podkreślił, rozdzielenie usług, które banki prowadzą dla ludności (np. lokat czy kredytów) od operacji inwestycyjnych. Wreszcie, należy uregulować działalność parabanków - postulował.

Steinbrueck ostrzegł, że prócz kryzysu finansowego Europie grozi kryzys polityczny, bowiem obywatele zaczynają zastanawiać się, kto ma rolę nadrzędną - rynki, czy instytucje demokratyczne.

Przekonywał zarazem, że wspólna Europa, która była odpowiedzią na katastrofy XX wieku, może być też odpowiedzią na XXI wiek.

W dyskusji po wystąpieniu kandydata SPD, którą prowadził redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik, były prezydent Aleksander Kwaśniewski podkreślił znaczenie, jakie będzie miał wynik wyborów do Bundestagu dla całej Europy, ze względu na zasadniczą rolę Niemiec w UE. Wyraził jednocześnie przekonanie, że Niemcy, bez względu na rezultat wyborów, pozostaną zdeterminowane, by "wzmacniać wspólnotę europejską" i pozostaną "liderem integracji europejskiej".

Z kolei dr Julia Kubisa z Instytutu Socjologii UW wskazała na zjawiska w UE, które mogą być zagrożeniem dla wizji integracji, o jakiej mówił Steinbrueck. To m.in. dumping socjalny, czyli podatność pracowników z krajów, gdzie zarabia się gorzej, na niższe stawki i gorsze traktowanie w bogatszych krajach, dokąd emigrują za pracą. Zagrożeniem jest też sytuacja młodzieży związana z bezrobociem, skutkująca kryzysem zaufania i ogromnym poczuciem niepewności - uznała. Steinbrueck w odpowiedzi na jej uwagi przyznał, że ze względu na różnice siły nabywczej i wydajności pracy w UE nie jest możliwe obecnie wprowadzenie europejskiej płacy minimalnej.

Wybory do Bundestagu odbędą się 22 września. Steinbrueck będzie rywalizował o fotel kanclerza z urzędującą szefową rządu Angelą Merkel. Decyzja o nominacji Steinbruecka na kandydata SPD przyjęta została przez członków partii z mieszanymi uczuciami. Były minister finansów w koalicyjnym rządzie Merkel w latach 2005-2009, uważany był za przedstawiciela prawego skrzydła SPD i był trudny do zaakceptowania przez lewicową większość w partii.

Jednocześnie, z sondaży wynika, że koalicja CDU/CSU-FDP może liczyć na utrzymanie się u władzy; SPD cieszy się poparciem 22 proc. ankietowanych, co jest najgorszym wynikiem tego ugrupowania od początku czerwca 2011 roku.

Podczas jednodniowej wizyty w Warszawie Peer Steinbrueck spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem, a w Sejmie odbyła się jego konferencja prasowa wspólnie z szefem SLD Leszkiem Millerem.

Kandydat SPD złożył też kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Getta oraz przy tablicy pamiątkowej Muzeum Powstania Warszawskiego. (PAP)

awl/ par/ mow/

int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)