Brytyjscy detektywi sprawdzają, czy skrzypce skonfiskowane podczas operacji policyjnej w Bułgarii to wart 1,2 miliona funtów szterlingów stradivarius skradziony na dworcu kolejowym w Londynie ponad dwa lata temu - informuje Reuters.
Skrzypce wykonane w 1696 roku przez słynnego lutnika z Cremony Antonio Stradivariego skradziono w listopadzie 2010 roku na dworcu Euston w Londynie, kiedy ich właścicielka, światowej sławy koreańska skrzypaczka Min-Jin Kym, kupowała kanapkę w barze.
Łupem złodziei padły też znajdujące się w futerale dwa cenne smyczki warte kilkadziesiąt tysięcy funtów.
W 2011 roku trzy osoby - 30-letni mężczyzna i dwóch nastolatków - przyznały się do kradzieży, ale skrzypiec nie udało się odzyskać. Media informowały, że złodzieje próbowali je sprzedać za 100 funtów. Za pomoc w odnalezieniu instrumentu wyznaczono 40 tys. funtów nagrody.
Rzecznik Brytyjskiej Policji Transportowej powiedział w poniedziałek, że funkcjonariusze tej formacji współpracują z władzami bułgarskimi nad ustaleniem, czy zatrzymane przez policję w Bułgarii skrzypce to skradziony w Londynie stradivarius.
Czytaj więcej w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1370242800&de=1370531400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej