Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci 40- letniego myśliwego postawiono mieszkańcowi Przemyśla. Przemyślanin, również myśliwy, postrzelił w czwartek mężczyznę z broni palnej w przekonaniu, że celuje do dzika.
Zwłoki mężczyzny znalazł w czwartek myśliwy, który tropił zwierzynę w lasach w Korczowej, w powiecie jarosławskim. Zmarłym jest 40-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, członek koła myśliwskiego, który w czwartek wyszedł z domu w poszukiwaniu poroży.
Jak poinformował PAP kom. Mariusz Skiba z Zespołu Prasowego KWP w Rzeszowie, podejrzany o postrzelenie, 59-letni mieszkaniec Przemyśla, został już przesłuchany w Komendzie Miejskiej Policji w Jarosławiu i tamtejszej Prokuraturze Rejonowej. "Postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci" - powiedział Skiba.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że podejrzany polował w czwartek na dzika. W pewnej chwili oddał strzał, będąc przekonanym, że celuje do dzikiego zwierzęcia. Następnie uznał, że nie udało mu się trafić w zwierzę.
"Po złożeniu wyjaśnień mężczyzna został zwolniony. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Prokurator zarządził wizję lokalną, która powinna wyjaśnić więcej szczegółów tego tragicznego zdarzenia" - poinformował Skiba.(PAP)
msz/ fal/