*Nigdy nie byłem agentem WSI - oświadczył we wtorek sekretarz programowy TVN Milan Subotić. Jest to reakcja na publikację "Gazety Polskiej", która powołując się na ustalenia komisji weryfikacyjnej WSI, napisała, że Subotić, który doradza przy akceptacji programów publicystycznych stacji m.in. programu "Teraz My", współpracował z WSI, a wcześniej z wojskowymi służbami PRL. *
Według "Gazety Polskiej", oficerem prowadzącym Suboticia był Konstanty Malejczyk, późniejszy szef WSI, a następnie współpracownik Andrzeja Leppera.
Według informatorów "GP", Konstanty Malejczyk na kilka dni przed programem "Teraz My", w którym ujawniono tzw. taśmy Beger spotkał się z posłem Samoobrony Januszem Maksymiukiem, "dyrektorem Biura Krajowego tej partii, byłym członkiem PZPR i SLD". "To Maksymiuk przyznał się później do zorganizowania prowokacji. A dziennikarze TVN publicznie stwierdzili, że zgłosili się w sprawie jej przygotowania do Maksymiuka" - twierdzi "GP".(PAP)
js/ itm/