Madonna podczas swego wrześniowego pobytu w Rosji zje kolację z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i jego córkami - informuje w środę brytyjski dziennik "Sun".
Piosenkarka wystąpi z koncertem w Moskwie 11 września, a następnego dnia odbędzie się kolacja z Putinem i jego córkami, 22- letnią Marią i 21-letnią Katią.
"O takim spotkaniu była mowa już od jakiegoś czasu. Madonna bardzo chciała się spotkać z Putinem, natomiast on początkowo nie wyrażał entuzjazmu. Ale jego córki są jej wielkimi fankami, więc w końcu się zgodził" - powiedziało źródło zbliżone do Madonny.
"Bez wątpienia Madonna będzie wolała rozmawiać o pokoju na świecie niż o swoim wyzywającym zachowaniu na scenie" - dodało źródło.
Media rosyjskie bardzo niewiele piszą o córkach Putina. Nie wiadomo nawet, jak wyglądają. Ostatnio dostała się do prasy informacja, że jedna z jego córek - nie wiadomo, która - wyszła w czerwcu tego roku za mąż na greckiej wyspie Santorini.
Ponadto Putin ujawnił niedawno w wywiadzie dla agencji Xinhua, ze obie jego córki uczą się chińskiej sztuki walki wu shu, a jedna z nich ponadto - języka chińskiego. Prawdopodobnie chodzi o Katie, która studiuje w Petersburgu japonistykę (Maria - biologię). (PAP)
mw/ kan/
int.