Marek Suski (PiS) nie będzie zasiadał w sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, której był wiceprzewodniczącym. To konsekwencja ukarania go przez Komisję Etyki Poselskiej za wypowiedzi na temat Platformy Obywatelskiej.
Zgodnie z Regulaminem Sejmu, gdy Komisja Etyki Poselskiej podejmie uchwałę o ukaraniu członka komisji regulaminowej, poseł ten przestaje być jej członkiem.
"Jeżeli na posła z komisji etyki lub z Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich komisja etyki nałoży którąś z kar dyscyplinarnych - poseł ten traci natychmiast miejsce w tych komisjach" - powiedział dziennikarzom w piątek szef Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich Jerzy Budnik (PO).
W lutym podczas burzliwej debaty nad proponowaną przez PO nowelizacją ustawy medialnej Suski powiedział z trybuny sejmowej: "Wiem, że jest taka instrukcja Platformy Obywatelskiej, na mocy której 10 proc. dochodów ze stanowisk objętych z nadania PO ma trafić na konto Platformy".
11 czerwca komisja etyki zdecydowała o zwróceniu uwagi Suskiemu za tę wypowiedź.
Poseł odwołał się do Prezydium Sejmu, które utrzymało w piątek w mocy, postanowienie komisji etyki. Teraz klub PiS musi wyznaczyć innego swojego reprezentanta do komisji regulaminowej. (PAP)