W Świdnicy właściciele oraz dzierżawcy hoteli i lokali gastronomicznych, w których znajdują się automaty do gier o niskich wygranych, nie będą mogli uzyskać zwolnień w podatku od nieruchomości - zadecydowała w piątek tamtejsza Rada Miejska.
Przygotowanie projektu zlecił prezydent Świdnicy Wojciech Murdzek. "Chcemy zwalczyć hazard, a to wymaga działania na wielu frontach" - podkreślił.
Dodał, że problem narasta w Świdnicy od wiosny 2009 r. "Dziś w 60-tysięcznym mieście działa 115 punktów z automatami, a mamy informacje, że jeszcze w tym roku może pojawić się kilkadziesiąt kolejnych. To dużo za dużo" - powiedział Murdzek.
Zdaniem prezydenta automaty dają mieszkańcom złudną nadzieję na szybkie wzbogacenie się, a w rzeczywistości "opróżniają ich kieszeń". "Już dziś pracujemy także nad programem walki z uzależnieniem od hazardu. Koszt takich działań w 2010 r. oceniamy na 100-150 tys. zł" - dodał.
Rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świdnicy Stefan Augustyn zaznaczył, że urzędnicy pracują już nad kolejnym pakietem uchwał dotyczącym podwyżek stawek podatku od nieruchomości oraz stawek opłat za dzierżawę lokali, które będą najwyższe dla przedsiębiorców, gdzie będą działać automaty.
Uchwały takie mają zostać podjęte przez Radę Miejską jeszcze w tym roku.(PAP)
mic/ bos/ mow/
