Ministrowie spraw zagranicznych Słowacji i Węgier - Mikulasz Dzurinda oraz Janos Martonyi - spotkali się w niedzielę pośrodku mostu na Dunaju, łączącego słowackie miasto Szturovo z węgierskim Esztergomem.
Spotkaniu szefów dyplomacji obu krajów przypisuje się symboliczne znaczenie; Most Marii Walerii otwarto dokładnie przed 10 laty po odbudowaniu go ze zniszczeń wojennych, tymczasem w ostatnich latach wciąż dochodziło do różnych napięć między Bratysławą a Budapesztem.
Martonyi wyraził radość z poprawy relacji między Słowacją a Węgrami. "Jestem przekonany, że w tej chwili rozumiemy się o wiele lepiej, nie tylko politycznie, lecz także na poziomie ludzkim. I jestem przekonany, że nasze stosunki są o wiele lepsze, niż ktokolwiek na Zachodzie mógłby przypuszczać" - podkreślił minister.
Według Dzurindy most jest przykładem sukcesu, jaki można osiągnąć poprzez dobrą współpracę. Podkreślił, że świadczą o niej również inne inwestycje, realizowane lub przygotowywane przez dwa kraje, w tym plany połączenia słowackiej i węgierskiej sieci gazowej.
Martonyi mówił o partnerstwie w ramach Grupy Wyszehradzkiej (V4), do której oprócz Węgier i Słowacji należą Czechy i Polska. Jego zdaniem wszystkie cztery państwa powinny współpracować na rzecz korzystniejszych rozstrzygnięć w Unii Europejskiej. "Musimy bronić naszej polityki spójności i wspólnej polityki rolnej. Musimy przekonać UE, że istnieją postępowe i pokojowo nastawione państwa Europy Środkowej. Nasz wspólny głos jest znacząco silniejszy i konieczny, aby traktowano nas poważnie" - powiedział.
Odnowiony Most Marii Walerii w 2001 roku otworzyli premierzy Słowacji i Węgier. Licząca 500 metrów przeprawa przez Dunaj, a nosząca nazwę pochodzącą od imienia córki austro-węgierskiego cesarza Franciszka Józefa I, powstała w 1895 roku. Zniszczeniu uległa dwukrotnie: najpierw w 1919 roku, następnie w 1944 roku, kiedy wysadziły ją wycofujące się wojska hitlerowskie. Komunistyczne władze Węgier i Czechosłowacji nie widziały sensu w jego odbudowie.
Główną przyczyną obecnych napięć między Słowacją a Węgrami jest węgierska ustawa o podwójnym obywatelstwie, obejmująca Węgrów mieszkających poza granicami swej ojczyzny. Pozwala ona osobom narodowości węgierskiej ubiegać się o obywatelstwo Węgier bez konieczności mieszkania na Węgrzech, jeśli mają węgierskich przodków i mówią po węgiersku.
Węgrzy stanowią blisko 10 proc. wśród 5,4 mln mieszkańców Słowacji.
Słowacki parlament natychmiast w ramach odwetu znowelizował swoją ustawę o obywatelstwie, pozbawiając obywatelstwa tych słowackich obywateli, którzy wystąpią o obywatelstwo innego kraju. (PAP)
zab/ ro/