19.2.Zielona Góra (PAP) - Zadłużony na 230 mln zł Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim chce zaciągnąć 65 mln zł kredytu. Klub radnych SLD sejmiku województwa lubuskiego przyjął projekt uchwały w sprawie poręczeń kredytów do wysokości 71 mln złotych w związku z trudną sytuacją w lubuskiej służbie zdrowia.
Decyzje w sprawie ratowania szpitala mają zapaść podczas poniedziałkowej sesji sejmiku w Zielonej Górze. Radni Sojuszu mają w Sejmiku większość, więc przyjęcie uchwały jest raczej przesądzone.
Szpital należy do najbardziej zadłużonych tego typu placówek w kraju. Zdaniem związkowców, kredyt na 65 mln zł ma pozwolić na pokrycie najbardziej palących długów lecznicy, a to z kolei daje możliwość umorzenia części zadłużenia. W przeciwnym wypadku komornik zajmie konta i majątek szpitala.
Dwa tygodnie temu związkowcy ze szpitala wymusili na lubuskich radnych podjęcie działań zmierzających do udzielenia pomocy. Dyrektor placówki Leszek Wakulicz w rozmowie z PAP wskazywał, że kredyt w wysokości 65 mln złotych pomoże szpitalowi wydostać się z zapaści finansowej. Ale bez poręczenia władz województwa kredytu nie otrzyma.
Lubuskie władze samorządowe przekonywały wtedy, że udzielenie poręczenia w takiej kwocie zablokuje możliwość korzystania z unijnych środków na inwestycje podejmowane przez samorząd. Wśród radnych zdania były podzielone.
Ostatecznie klub radnych SLD, który w sejmiku ma większość przyjął jednogłośnie projekt uchwały, na mocy której zarząd województwa będzie uprawniony do poręczenia kredytu w wysokości 71,5 mln złotych, ale tylko w związku z trudną sytuacją finansową wojewódzkiej służby zdrowia.
Na poniedziałkowej sesji lubuskich radnych pojawią się również pracownicy gorzowskiego szpitala, przyjadą związkowcy. W wywiadach prasowych zapowiedzieli, że jeśli kredytu nie otrzymają, zablokują prace sejmiku, wyjdą też blokować zielonogórskie ronda.(PAP)
kob/ malk/