Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Szczecinek: 24 kwietnia wyrok w procesie przeciwko spółce Kronospan

0
Podziel się:

24 kwietnia ma zapaść wyrok w cywilnym procesie o zaniechanie wydzielania
odorów i pyłów przez firmę Kronospan ze Szczecinka (Zachodniopomorskie). Spółkę pozwało siedmioro
mieszkańców. W czwartek sąd zamknął przewód. Strony wygłosiły mowy końcowe.

24 kwietnia ma zapaść wyrok w cywilnym procesie o zaniechanie wydzielania odorów i pyłów przez firmę Kronospan ze Szczecinka (Zachodniopomorskie). Spółkę pozwało siedmioro mieszkańców. W czwartek sąd zamknął przewód. Strony wygłosiły mowy końcowe.

Sprawa prowadzona jest od listopada 2010 r. Skarżący twierdzą, że nieprzyjemne zapachy i osiadające na ich domach pyły pochodzące z firmy utrudniają im życie i uniemożliwiają korzystanie w pełni z zamieszkiwanych przez nich nieruchomości. Skarżą się m.in. na to, że często nie mogą otwierać okien. Spółka nie zgadza się z tymi zarzutami.

Reprezentujący mieszkańców mecenas Filip Sztukiel podkreślał, że na poparcie swoich argumentów przedstawili oni dokumenty, nagrania, zdjęcia, zeznania świadków i opinię naukowców z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, którzy analizowali pyły pochodzące z instalacji spółki. Przypomniał, że 25 października 2010 r. Kronospan zawarł z burmistrzem Szczecinka porozumienie dotyczące wykonania w zakładach inwestycji, by zmniejszyć oddziaływanie zapachowe i pyłowe, co świadczy o tym, że takie oddziaływanie istnieje. Jak dodał, fakt, że porozumienie zostało zawarte przez przedstawiciela miasta znaczy, iż dotyczy ono ogółu mieszkańców Szczecinka.

Reprezentujący Kronospan mecenas Janusz Psiuch wnosił o oddalenia powództwa w całości. Jak dowodził biegła z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego nie pobrała próbek zapachowych. Nie wypowiedziała się też, co do potencjalnego ryzyka zdrowotnego pyłów. Powołując się na orzeczenia Sądu Najwyższego mówił, że wydzielanie powstających w procesie produkcji odorów i pyłów nie może przekraczać przeciętnej miary wynikającej ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. I takiej miary - dowodził - w przypadku pozwanej spółki nie przekroczono.

Dodał, że teren zakładu od 50 lat zajmowany jest przez przemysł drzewny. "Spółka Kronospan nie zbudowała tych zakładów. Zostały one przez nią przekonstruowane i zmodernizowane. Powodowie posiadali i mieli swoje mieszkania w tymże czasie. To nie jest tak, że zbudowali oni mieszkania, a następnie powstała fabryka za ich płotem i uniemożliwia im korzystanie z czegokolwiek. Była koegzystencja między nieruchomością fabryczną a innymi nieruchomościami" - mówił Psiuch. Odnosząc się do porozumienia Kronospanu z burmistrzem Szczecinka pełnomocnik Kronospanu powiedział, że spółka zobowiązała się do działań w zakresie ochrony środowiska ponad zezwolenia administracyjne.

Grupa kapitałowa Kronospan to największy na świecie producent płyt drewnopochodnych. Grupa ma 34 fabryki w 27 krajach, zatrudnia ponad 11 tys. pracowników. Do Szczecinka firma weszła w 1989 r. kupując od Skarbu Państwa Zakłady Płyt Wiórowych. (PAP)

sibi/ bos/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)