Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Termin wizji lokalnej w kopalni "Halemba" nadal nieznany

0
Podziel się:

Termin przeprowadzenia wizji lokalnej w
wyrobiskach kopalni "Halemba", gdzie ponad dwa tygodnie temu
zginęło 23 górników, nadal nie jest znany. Obradujący w czwartek
sztab doradczy kierownika akcji ratowniczej uznał, że warunki w
rejonie katastrofy nadal nie pozwalają na wejście tam członków
specjalnej komisji Wyższego Urzędu Górniczego (WUG).

Termin przeprowadzenia wizji lokalnej w wyrobiskach kopalni "Halemba", gdzie ponad dwa tygodnie temu zginęło 23 górników, nadal nie jest znany. Obradujący w czwartek sztab doradczy kierownika akcji ratowniczej uznał, że warunki w rejonie katastrofy nadal nie pozwalają na wejście tam członków specjalnej komisji Wyższego Urzędu Górniczego (WUG).

Następne posiedzenie sztabu zaplanowano na niedzielę. Wcześniej eksperci spotykali się już kilkakrotnie, za każdym razem decydując o kontynuowaniu akcji ratowniczej, utrzymaniu strefy zagrożenia i posterunków obserwacyjnych oraz stałym monitorowaniu składu atmosfery na dole.

"W czwartek zdecydowano ponadto, że konieczna jest budowa na dole zapory przeciwwybuchowej, pod kątem ewentualnego zagrożenia wybuchem pyłu węglowego, a także opylenie wyrobiska pyłem kamiennym, neutralizującym pył węglowy" - powiedział PAP rzecznik kopalni, Jan Sienkiewicz.

Zgodnie z wcześniejszymi sugestiami członków specjalnej komisji, to właśnie wybuch pyłu węglowego, poprzedzony wybuchem metanu, spowodował śmierć większości z 23 górników.

Eksperci pozytywnie ocenili dotychczas prowadzone przez ratowników działania, m.in. przedłużenie doprowadzającego powietrze tzw. lutniociągu, przygotowanie wentylatora i ciągłe przewietrzanie wyrobiska. Uznali jednak, że wejście w niebezpieczny rejon członków komisji byłoby - wobec braku stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa - przedwczesne.

Z prowadzonych pomiarów wynika, iż w chodniku 1030 metrów pod ziemią nie ma obecnie ani pożaru, ani bezpośredniego zagrożenia wybuchem metanu, jednak warunki nie są tam na tyle stabilne, aby można było przyjąć, że nie ma niebezpieczeństwa.

Dopóki nie będzie takiej pewności, blisko 20-osobowa komisja nie będzie mogła przeprowadzić wizji. Aby wizja mogła dać ekspertom ogląd rzeczywistej sytuacji na dole, muszą oni pracować bez masek i aparatów tlenowych, mieć możliwość swobodnej obserwacji i pobierania próbek do ekspertyz.

Kolejne posiedzenie sztabu zaplanowano na niedzielę, 10 grudnia. Być może wówczas zapadnie decyzja o terminie przeprowadzenia wizji.

W skład sztabu, oprócz przedstawicieli kopalni, wchodzą m.in. naukowcy z Głównego Instytutu Górnictwa i Politechniki Śląskiej, a także ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego i przedstawiciele nadzoru, reprezentujący urzędy górnicze: Wyższy i Okręgowy. (PAP)

mab/ bno/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)