Prawie 30 mln zł kosztowała modernizacja torów tramwajowych i związanej z nimi infrastruktury między katowickim Rynkiem a dzielnicą Zawodzie. We wtorek na wyremontowany odcinek powrócą tramwaje - podała spółka Tramwaje Śląskie SA.
Zakończenie prac oznacza, że od strony Mysłowic i Sosnowca znów będzie można dojechać tramwajem bezpośrednio do centrum Katowic, bez przymusowej przesiadki na autobus.
Modernizacja torowiska na ulicach Warszawskiej i 1 maja trwała od marca tego roku. W listopadzie trzeba było całkowicie wstrzymać ruch tramwajów na tym kilkukilometrowym odcinku, zastępując je autobusami. Tramwaje z Sosnowca i Mysłowic dojeżdżały jedynie do zajezdni w Katowicach-Zawodziu.
Tramwajarze zapewniają, że koniec modernizacji oznacza nie tylko podniesienie standardu torowiska i większą wygodę pasażerów, ale także koniec narzekań kierowców na dziury i nierówności na przejazdach przez tory.
Na liczącym 1,7 km odcinku od Rynku do Akademii Ekonomicznej tory tramwajowe zostały zabudowane żelbetonowymi płytami, natomiast na kolejnym 1,5-kilometrowym odcinku położono je na tzw. podkładach strunobetonowych. Przejeżdżając przez tory, kierowcy nie powinni czuć dyskomfortu.
W ramach modernizacji wykonano też kilkanaście przystanków tramwajowych, z czego większość z nowymi wiatami. Przystanki zabezpieczono barierami, chroniącymi pieszych od strony jezdni przed ochlapaniem przez przejeżdżające samochody.
Środki na remont pochodziły z budżetu państwa oraz z funduszy własnych Tramwajów Śląskich, pochodzących z dofinansowania największego akcjonariusza spółki, czyli samorządu Katowic. Zakończenie remontu torowiska sprawia, że po kilku latach stopniowo kończą się prace na ulicach Warszawskiej i 1 maja, gdzie wcześniej m.in. wymieniano kanalizację. (PAP)
mab/ bos/ bk/