O maltretowanie rodziny jednego z internowanych 13 grudnia 1981 r. oskarżył byłego funkcjonariusza MO z Torunia Instytut Pamięci Narodowej. Mężczyzna nie przyznał się do winy.
"Eugeniusz P., były funkcjonariusz Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Toruniu, został oskarżony o to, że w dniu 13 grudnia 1981 roku stosował represje w czasie wykonywania decyzji o internowaniu, wydanej przez Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w Toruniu wobec Zbigniewa S." - poinformował we wtorek PAP prokurator Piotr Niesyn z oddziału IPN w Gdańsku.
Z relacji świadków wynika, że funkcjonariusz, wbrew procedurze, nie poinformował Anieli S. o internowaniu jej męża, znanego działacza kolejarskiej "Solidarności", w związku z wprowadzeniem stanu wojennego. Gdy kobieta nie chciała go wpuścić do domu, wyłamał siekierą drzwi werandy, drzwi wejściowe i okno.
Według aktu oskarżenia, Eugeniusz P., wraz z towarzyszącymi mu, niezidentyfikowanymi do dziś dwoma innymi milicjantami, dokonał przeszukania domu w poszukiwaniu internowanego. Funkcjonariusze sprawdzili nawet, czy nie ukrywa się on pod węglem w piwnicy.
Zdenerwowani milicjanci usiłowali wydostać informacje o miejscu pobytu poszukiwanego, obrzucając wyzwiskami jego żonę i dzieci, wygrażając pistoletami i przykładając im lufy do głów. Zbigniew S. w tym czasie cały czas był w budynku, schowany za ciężką kotarą okienną.
Eugeniusz P. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.(PAP)
olz/ bno/ gma/