Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Trzydziestu nielegalnych imigrantów zatrzymanych w Podlaskiem

0
Podziel się:

Grupę trzydziestu nielegalnych imigrantów z Wietnamu zatrzymali w Dąbrowie
Białostockiej (Podlaskie) funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku.
Zatrzymano też cztery osoby, które mogą mieć związek ze sprawą.

Grupę trzydziestu nielegalnych imigrantów z Wietnamu zatrzymali w Dąbrowie Białostockiej (Podlaskie) funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku. Zatrzymano też cztery osoby, które mogą mieć związek ze sprawą.

Rzeczniczka tego oddziału Anna Wójcik poinformowała PAP, że Azjaci byli przewożeni w busie, który został zatrzymany do kontroli. Dąbrowa Białostocka leży ok. 20 km od polsko-białoruskiej granicy, ale pogranicznicy nie przesądzają, że właśnie stamtąd nastąpił przemyt ludzi.

"Jest to największa grupa nielegalnych migrantów ujęta przez naszych funkcjonariuszy w ciągu ostatnich kilku lat" - dodała Wójcik.

W busie były 4 kobiety i 26 mężczyzn. Nie mieli przy sobie dokumentów, nie byli wycieńczeni i stłoczeni w niewielkiej przestrzeni. Wszyscy jako swój kraj pochodzenia wskazali Wietnam.

Zatrzymano również kierowcę busa oraz trzech innych mężczyzn, którzy mogą mieć związek ze sprawą, poruszających się samochodem osobowym. Cudzoziemcy trafili do komendy Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku.

Od kilku lat przemyt ludzi na granicy w północno-wschodniej Polsce należy do rzadkości. Granica z Białorusią, tzw. zewnętrzna granica UE, jest bardzo dokładnie monitorowana, służby graniczne są wyposażone w sprzęt techniczny i elektronikę pozwalającą skutecznie wykrywać zarówno próby przekroczenia tzw. zielonej granicy, jak i przypadki przemytu ludzi w samochodach przejeżdżających przez przejścia.

W całym 2009 roku w regionie odnotowano cztery przypadki grupowej nielegalnej migracji. Zatrzymano łącznie 32 osoby pochodzące z Wietnamu, Mołdawii, Mongolii i Gruzji.(PAP)

rof/ wkr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)