Unia Europejska otworzyła oficjalnie we wtorek negocjacje członkowskie z Turcją w dwóch nowych rozdziałach - statystyka i kontrola finansowa. Z powodu Francji, nie otwarto negocjacji w rozdziale o bardziej politycznym charakterze - polityka gospodarcza i monetarna, co spotkało się z ostrą krytyką Ankary.
Niemieckie przewodnictwo w UE miało nadzieję, że we wtorek otwarte zostaną trzy z 35 rozdziałów negocjacji. Berlin zdecydował się jednak na otwarcie jedynie rozdziałów technicznych, gdyż Francja zagroziła wcześniej, że zawetuje otwarcie rozdziału polityka gospodarcza i monetarna.
Turecki negocjator, minister gospodarki Ali Babacan określił postawę Francji jako szkodliwą zarówno dla UE jak i Turcji. "Ważne jest, by obie strony zachowały do siebie zaufanie. Mamy wspólne cele, powinniśmy mieć też wspólną wolę, w przeciwnym razie sytuacja będzie szkodliwa nie tylko dla Turcji, ale i dla UE" - powiedział Babacan na konferencji prasowej. "UE pozostanie silna dopóki będzie wywiązywać się ze swoich obietnic" - dodał.
Podkreślając, że turecki model współistnienia islamu i laickości jest przykładem dla wielu krajów w Afryce i Bliskim Wschodzie, minister wyraził opinię, że próby zerwania procesu negocjacji członkowskich będą miały "poważne konsekwencje".
Odłożenie negocjacji w rozdziale polityka gospodarcza i monetarna spowodowane było francuską groźba weta. W zeszłym tygodniu minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner zapowiedział, że Paryż zgodzi się jedynie na otwarcie dwóch rozdziałów, dotyczących statystyki i kontroli finansowej.
Od czasu wyboru w maju na prezydenta Francji Nicolasa Sarkoz'yego, Paryż diametralnie zmienił swoją pozycję w sprawie wejścia Turcji do Unii. Sarkozy wielokrotnie wypowiadał się przeciwko tej perspektywie, proponując Ankarze "uprzywilejowane partnerstwo" zamiast pełnego i całkowitego członkostwa.
Turcja, która oficjalnie rozpoczęła rozmowy akcesyjne z UE w październiku 2005 roku, ma od wtorku otwarte negocjacje w czterech z 35 rozdziałów, na które podzielono rozmowy.
W ramach szczegółowych negocjacji pierwszy z rozdziałów - nauka i badania - otwarto w czerwcu ubiegłego roku.
Negocjacje wstrzymano w grudniu w kolejnych rozdziałach w rezultacie weta Cypru w związku z odmową przez Turcję otwarcia swych portów lotniczych i morskich dla jednostek cypryjskich, czyli wdrożenia tzw. protokołu z Ankary dotyczącego rozszerzenia unii celnej na nowe kraje członkowskie UE.
Pod koniec marca "27" dała Turcji zielone światło do otwarcia negocjacji w drugim rozdziale - polityka przemysłowa i przedsiębiorczość.
Inga Czerny (PAP)
icz/ cyk/ ro/
arch.