Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

V Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych na Jasną Górę

0
Podziel się:

Kilkaset pielgrzymów zgromadziła w sobotę w częstochowskim sanktuarium
organizowana przez Caritas V Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych na Jasną Górę.

Kilkaset pielgrzymów zgromadziła w sobotę w częstochowskim sanktuarium organizowana przez Caritas V Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych na Jasną Górę.

Jak podkreślają jej organizatorzy, to m.in. okazja do zwrócenia uwagi na problem bezdomności w Polsce, szczególnie palący przed zbliżającą się zimą. Dyrektor Caritas Polskiej ks. Marian Subocz w modlitwie prosił o podanie pomocnej dłoni wszystkim, którym się w życiu nie ułożyło - niezależnie, czy są temu winni, czy nie. "Nikt nie wie, czy kiedyś w podobnej sytuacji się nie znajdzie" - zaznaczył.

Mszy św. odprawionej w sobotę dla bezdomnych pielgrzymów w Kaplicy Cudownego Obrazu przewodniczył bp Jan Wątroba z Częstochowy. W homilii mówił, że już w chwili przyjścia na ziemski świat Jezus utożsamił się z bezdomnymi i potrzebującymi, gdy dla jego rodziny nie znalazło się miejsce w gospodzie. Potem również w czasach publicznej działalności Jezus nie miał domu; chociaż był wówczas bliski tułaczom, pielgrzymom, bezdomnym, sam troszczył się o nich.

Bp Wątroba skrytykował postawę celowego zapominania o ludzkiej biedzie - częstą u posiadających bogactwa materialne czy władzę. Zaznaczył, że Kościół - w imieniu Chrystusa - "ciągle podnosi sprawę ludzi biednych, upomina się o ich prawa, o ich godność, tej godności broni i na różnych forach apeluje o skuteczniejszą niż dotąd pomoc".

Podprzeor Jasnej Góry o. Sebastian Matecki zapewnił pielgrzymów, że niezależnie od domów rodzinnych każdy, także bezdomny, ma swój dom na Jasnej Górze, u Maryi - matki wszystkich. To Maryja - mówił zakonnik - posyła dobrych ludzi, którzy potrzebującym pomagają w pokonywaniu trudności, wspierając w szukaniu domu nie tylko ludzkiego, ale też tego, który oczekuje w niebie.

W rozmowie z biurem prasowym Jasnej Góry dyrektor Caritas diecezji rzeszowskiej ks. Stanisław Słowik zaznaczył, że problemem opiekujących się bezdomnymi, którzy m.in. prowadzą przepełnione - zwłaszcza zimą - schroniska, jest nie tylko wyżywienie swoich podopiecznych, ich utrzymanie, czy znalezienie dla nich odzieży i butów.

"Problemem jest pomoc tym ludziom, by oni wychodzili z tej bezdomności, bo często bezdomność jest (...) w głowie" - wyjaśnił ks. Słowik. Dodał, że nie wszyscy bezdomni chcą dawać sobie radę i korzystać z wyciągniętej ręki. Potrzebna jest im, oprócz chleba, jeszcze strawa duchowa. Dlatego Kościół chce dawać im siłę wynikającą z wiary, ale też stara się pomagać fachowo, np. w wychodzeniu z alkoholizmu, który jest główną przyczyną bezdomności.

Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych na Jasną Górę odbyła się w sobotę po raz piąty. Uczestniczyło w niej ok. 650 podopiecznych ośrodków prowadzonych w 16 diecezjach przez Caritas. Pierwszą pielgrzymkę zorganizowano w grudniu 2006 r. - z powołaniem się na myśli o bezdomnych zawartych w Jasnogórskich Ślubach Narodu Polskiego.

"Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy, aby pod wspólnym dachem Domostwa naszego nie było głodnych, bezdomnych i płaczących" - napisał w tej modlitwie Prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński. Śluby - napisane podczas pobytu prymasa w więzieniu - po raz pierwszy zostały wygłoszone 26 sierpnia 1956 r. na Jasnej Górze. (PAP)

mtb/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)