Mieczysławowi Wachowskiemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura, po przesłuchaniu zatrzymanego, w zależności od treści złożonych przez niego wyjaśnień, podejmie decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o ewentualnym zastosowaniu aresztu lub innego środka zapobiegawczego - poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi.
Według prokuratury Wachowski usiłował wyłudzić od przedsiębiorców zajmujących się handlem i przechowywaniem zbóż pieniądze w kwocie dwóch milionów, a następnie 1,5 mln zł. Za ich otrzymanie obiecał - wprowadzając przedsiębiorców w błąd - doprowadzić do uchylenia aresztu zastosowanego przez Prokuraturę Okręgową w Gorzowie Wlkp. wobec jednego z tych przedsiębiorców.
Według śledczych, w konsekwencji wyłudził od brata osoby osadzonej 15 tys. zł. Do zdarzenia miało dojść w okresie od sierpnia 2002 do kwietnia 2003 roku.
W czwartek rano Wachowski został zatrzymany przez ABW. Zatrzymanie jest konsekwencją prowadzonego przez ABW, pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi, śledztwa w sprawie przyjmowania korzyści majątkowych i powoływania się na wpływy.(PAP)
jaw/ szu/ pz/