Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego (WSzS) w Radomiu Luiza Staszewska nie podjęła w niedzielę decyzji o częściowym zaprzestaniu działalności szpitala i wstrzymaniu przyjęć pacjentów.
"Po analizie zgłoszeń chorych na Szpitalny Oddział Ratunkowy stwierdziliśmy, że możemy się wstrzymać z tą trudną dla nas decyzją" - poinformowała w niedzielę wieczorem PAP Staszewska. Zaznaczyła jednak, że decyzja ta może zapaść w poniedziałek.
"Przy takiej liczbie nowych chorych jesteśmy w stanie zapewnić im opiekę medyczną" - dodała. W niedzielę podczas ostrego dyżuru do szpitala przyjęto 29 osób.
W niedzielę o północy mija termin wypowiedzeń większości lekarzy w trzech radomskich lecznicach. Dyżury po nich przejmą ordynatorzy, którzy nie złożyli wypowiedzeń. W nocy z niedzieli na poniedziałek chorymi będzie się zajmowało 20 medyków; zwykle na ostrym dyżurze jest ich 36 - podkreśliła Staszewska.
Obecnie w WSzS przebywa około 530 pacjentów. W drugiej radomskiej lecznicy - Radomskim Szpitalu Specjalistycznym (RSS) - jest 400 chorych. RSS będzie pełnić ostry dyżur w poniedziałek. W tej lecznicy o północy w niedzielę kończy pracę 130 lekarzy. W poniedziałek ma zapaść decyzja, co dalej stanie się z pacjentami.
W szpitalu psychiatrycznym opiekę nad 600 pacjentami ma zapewnić 13 lekarzy. (PAP)
ilp/ pad/