Kandydat KWW "Kongres Polski" na senatora w wyborach uzupełniających na Podkarpaciu Zygmunt Wrzodak podkreśla, że Polska powinna dążyć do samowystarczalności energetycznej. Jednym ze sposobów na to, ma być - według niego - zwiększenie wydobycia gazu w Polsce, szczególnie na Podkarpaciu.
"Musimy też uruchomić program z wodami geotermalnymi i zamiast kupować gaz od Rosji, wykorzystać wodę i ogrzewać nią osiedla" - powiedział Wrzodak w czwartek na konferencji prasowej w Rzeszowie.
Stwierdził też, że prezydent Lech Kaczyński "realizuje politykę wygodną dla wielkich producentów paliwowych".
Zdaniem Wrzodaka wizyty zagraniczne prezydenta nie realizują interesów polskiej polityki energetycznej. "Pan prezydent wtrąca się w wewnętrzne sprawy różnych państw, a te państwa są bardzo ważne dla wielkich interesów paliwowych" - dodał.
Kandydat na senatora pytał także dlaczego prezydent nie chce rozmawiać z krajami, które chcą dostarczać ropę do Polski.
"Jednym z takich państw jest Wenezuela, która chce nie tylko sprzedawać nam ropę, ale także budować w polskich stoczniach statki wielokadłubowe do przewozu ropy. Zyskalibyśmy nie tylko tańszą ropę, ale i prace w stoczniach znalazłyby kolejne osoby" - stwierdził.
Wrzodak dodał, że powinna zostać obniżona akcyza na paliwo oraz swoje koszty własne powinny obciąć PKN Orlen i Rafineria Gdańska. "W sumie dałoby 1,5 zł mniej za litr paliwa. Co stanowiłoby dodatkowy bodziec dla gospodarki i bylibyśmy konkurencyjni dla rynku europejskiego" - powiedział.
Kandydat na senatora domaga się także, żeby rozliczony został zakup rafinerii w Możejkach przez Orlen. W jego ocenie, była to decyzja polityczna, a nie gospodarcza.
"Zakup Możejek przynosi niewyobrażalne straty dla Orlenu, polski kierowca płaci za ten zakup z własnej kieszeni" - ocenił.
W okręgu w Krośnie do obsadzenia jest mandat po zmarłym 21 marca senatorze PiS Andrzeju Mazurkiewiczu. Wybory uzupełniające odbędą się 22 czerwca. Wystartuje w nich 13 kandydatów. (PAP)
huk/ mok/