Wiesław Kołak, dotychczasowy prezes zarządu Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, został wybrany na kolejną, czteroletnią kadencję. Delegaci trwającego od piątku XV Krajowego Zjazdu TPD wybrali nowe władze.
Wiceprezesami zostali Stanisław Stadniczeńko i Zygmunt Pyszkowski - również w ich przypadku będzie to kolejna kadencja. Podczas zjazdu wybrano 37 członków zarządu, w tym 5-osobową komisję rewizyjną i 9-osobowe prezydium.
Według prezesa Kołaka jednym z najważniejszych punktów tegorocznego zjazdu było przyjęcie programu "Przedszkole dla każdego dziecka", w ramach którego TPD włączy się w organizację punktów przedszkolnych różnego typu, przede wszystkim na terenach wiejskich. TPD zamierza wystąpić do rządu i parlamentu z prośbą o dofinansowanie przez państwo takich placówek.
Delegaci przyjęli również uchwałę wprowadzającą w życie program popularyzujący naukę Jana Pawła II. "Obecnie młodym ludziom brak autorytetów, a żeby dobrze wychować dziecko, rodzina, szkoła, kościół powinny przyjąć te same zasady. Wydaje się, że jest szansa, żeby wykorzystać niekwestionowany autorytet Jana Pawła II i stworzyć prąd edukacyjny pod Jego znakomitym patronatem" - powiedział prezes Kołak w rozmowie z PAP.
Towarzystwo Przyjaciół Dzieci działa od 1919 roku. Od początku istnienia służy dzieciom - przede wszystkim potrzebującym ratunku i pomocy. TPD wspiera rodziny w rozwiązywaniu problemów, kładzie również nacisk na edukację rodziców. Obecnie działania towarzystwa koncentrują się głównie na tym, by uchronić dzieci z rodzin ubogich i patologicznych od wychowywania w domach dziecka.
Na terenie całego kraju TPD prowadzi m.in. świetlice i ogniska wychowawcze (ok. 300 placówek, z których codziennie korzysta ok. 15 tys. dzieci), w których dzieci i ich rodzice mogą uzyskać pomoc i wsparcie. Organizują one dożywianie, pomoc w nauce, zajęcia reedukacyjno-resocjalizujące. Towarzystwo organizuje również wakacje dla dzieci z rodzin ubogich oraz dla dzieci niepełnosprawnych i przewlekle chorych, prowadzi też ośrodki wychowawcze dla dzieci niepełnosprawnych i dla dzieci, którym rodzice nie zapewniają właściwej opieki.