Sylwester w Warszawie był wyjątkowo spokojny, dużo spokojniejszy niż w ubiegłych latach. Łącznie do godz. 6.00 rano strażnicy interweniowali w mieście 298 razy - powiedziała w piątek PAP rzeczniczka stołecznej Straży Miejskiej Monika Niżniak. 53 interwencje Straży Miejskiej związane były z zakłóceniami ciszy i spokoju, w tym 30 z użyciem petard; 16 - spożywania alkoholu w miejscu publicznym; 8 - z powodu dewastacji, z czego potwierdzone zostały dwie - uszkodzenie wiaty przystankowej na pl. Bankowym i wybicie witryny sklepowej na ul. Złotej. "W sumie zatrzymaliśmy w całym mieście 52 nietrzeźwe osoby, w tym 15 na samym Placu Konstytucji. 42 osoby odwiezione zostały do Izby Wytrzeźwień, a reszta do domów. Nad ranem, na ul. Powązkowskiej i ul. Obrońców Tobruku zatrzymano też dwóch nietrzeźwych kierowców" - poinformowała Niżniak. Także zdaniem policji tegoroczna noc sylwestrowa była w Warszawie spokojna. Jak powiedział PAP Jarosław Sawicki z Komendy Stołecznej Policji, dotychczas na terenie miasta zatrzymano
jedynie trzy osoby za wybryki chuligańskie. Na ul. Andersa doszło do kolizji dwóch taksówek. Według informacji Służby Dyżurnej miasta, Plac Konstytucji, na którym warszawiacy przywitali Nowy Rok, jest obecnie sprzątany. Według zapowiedzi stołecznych urzędników, śmieci będą usunięte najpóźniej do godz. 16.00. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu w tej okolicy. Demontaż sceny i urządzeń ma zakończyć się 3 stycznia. Dłużej, do 8 stycznia, wyłączony z użytkowania będzie parking na placu oraz okalający go pas do skrętu w lewo. (PAP) mca/ par/