Polacy, którzy zaplanowali długi, majowy weekend za granicą, spędzą go głównie w ciepłych krajach, m.in. w Egipcie, Tunezji, Turcji, Grecji - wynika z informacji zebranych przez PAP w biurach podróży. Nadal popularne są stolice pobliskich krajów Europy oraz polskie morze i góry.
"Największym zainteresowaniem cieszą się wyjazdy do ciepłych krajów, czyli tam, gdzie teraz jest lato. Większość osób chce zregenerować siły po długiej zimie i spędzić czas w miejscu, gdzie jest słońce" - powiedziała PAP Magda Plutecka-Dydoń z Neckermann Polska. Jak dodała, wyjazd o tej porze roku dla klientów jest atrakcyjny również ze względu na niższą cenę.
Stanisława Cieślak z Orbis Travel powiedziała PAP, że biuro na majowy weekend sprzedało wszystkie miejsca na wyjazdy do Turcji i Krety. "Były to tygodniowe wyjazdy. Wyloty odbyły się 28 i 29 kwietnia" - powiedziała PAP. Dużą popularnością cieszyły się wycieczki autokarowe m.in. do Paryża, Pragi i Budapesztu. Tydzień w Egipcie, Turcji czy Tunezji wykupywali także chętnie także klienci Itaki.
Andrzej Glapiak z portalu wakacje.pl powiedział PAP, że cztery podstawowe kierunki polskiego rynku turystycznego to Egipt, Tunezja, Turcja i Grecja - to one są najbardziej popularne wśród Polaków.
Zauważył jednak, że zaczyna się coraz mocniej rozwijać tendencja do samodzielnego organizowania sobie wyjazdów. "Sami kupujemy sobie bilet na samolot, szukamy hotelu i np. jak jedziemy do Rzymu, to wynajmujemy tam skuter, czy samochód. Taki sposób organizacji wyjazdu jest bardzo popularny na Zachodzie" - powiedział.
Dodał, że osoby, które postanowiły w pierwszy weekend maja wypocząć w Polsce postawiły na regenerację i wybierało wyjazd np. do spa, czy na zabiegi odchudzające.(PAP)
aop/ bos/ jbr/